Tak wynika z opublikowanego projektu zmian w ustawie o podatku akcyzowym. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rząd chce sięgnąć znacznie głębiej do kieszeni palaczy. Tłumaczy to koniecznością urealnienia stawek akcyzy na wyroby tytoniowe, wyroby nowatorskie i płyn do e-papierosów. Nie kryje też, że planowany wzrost cen ma na celu ograniczenie dostępności wyrobów tytoniowych, w tym tych nowoczesnych.
Czytaj więcej
Zapowiadana podwyżka akcyzy na papierosy zwiększy szarą strefę i złamie społeczną umowę zapisaną w ustawie.
Podwyżka akcyzy: podrożeją papierosy i nie tylko
W uzasadnieniu projektu podkreślono, że na rynku jest coraz więcej urządzeń do waporyzacji, w tym jednorazowych papierosów elektronicznych. Ze względu na formy, kolorystykę i szeroką gamę aromatów oraz stężeń nikotyny są wyjątkowo atrakcyjne dla konsumentów. W konsekwencji, zdaniem rządu, stanowią duże zagrożenie, zwłaszcza dla młodych, dla których często są wstępem do uzależnienia. A dotychczasowe zakazy sprzedaży wyrobów nikotynowych nieletnich nie zawsze są skuteczne.
Sposobem na zmianę tej sytuacji ma być ograniczenie dostępności cenowej takich wyrobów, przez objęcie akcyzą urządzeń do konsumpcji, płynów do e-papierosów, a także wyrobów nowatorskich.
Ponadto zmiana zasad opodatkowania ma pozytywnie przełożyć się na środowisko. Materiały użyte w jednorazowych waporyzatorach, w tym nikotyna oraz baterie to potencjalne zagrożenie dla ludzi, przyrody i środowiska.