Operator parkingów zwróci niesłusznie pobrane opłaty za brak biletu

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził, że firma WEIP m.in. ograniczała możliwość składania reklamacji. Zobowiązał też spółkę do zwrotu niesłusznie pobranych opłat za parkowanie aut.

Publikacja: 19.03.2024 12:15

Operator parkingów zwróci niesłusznie pobrane opłaty za brak biletu

Foto: Adobe Stock

WEIP zarządza licznymi parkingami komercyjnymi w Polsce, m.in. przy szpitalach czy centrach handlowych. Na jej praktyki wpłynęły do UOKiK liczne skargi konsumentów. Chodziło przede wszystkim o sytuację, gdy na klienta nałożono dodatkową opłatę za brak biletu parkingowego w widocznym miejscu, bo np. zsunął się on za wycieraczkę, albo parkujący miał go przy sobie. Co więcej, nawet jeśli w ramach złożonej reklamacji taki konsument udowodnił, że w chwili nałożenia kary miał ważny bilet parkingowy, opłata i tak była nakładana.

Nienależne pobieranie opłat za brak biletu w widocznym miejscu

Urząd stwierdził też, że w swoich regulaminach firma stosowała zapisy wskazująca, że w przypadku braku wniesienia opłaty dodatkowej, przeciw klientowi prowadzone będzie postępowanie windykacyjne i egzekucyjne, którego kosztami zostanie on obciążony. Kategoryczny charakter tych stwierdzeń sugerował, że takich konsekwencji nie da się uniknąć, co zdaniem UOKiK wprowadzało konsumentów w błąd i miało wywołać u nich nieuzasadnione obawy, której celem z kolei było skłonienie do wniesienia dodatkowej opłaty.

Czytaj więcej

Dlaczego parking pod Morskim Okiem jest taki drogi?

Prezes UOKiK w swojej decyzji zwrócił też uwagę na problemy z rozpatrywaniem reklamacji przez spółkę. Było ich rocznie kilka tysięcy, a większość odrzucano, często niesłusznie. Urząd ustalił też, że spółka wprowadzała w błąd co do możliwości wniesienia takiej reklamacji — sugerując, że można to zrobić jedynie listownie lub za pośrednictwem specjalnego formularza, podczas gdy można było złożyć ją też w innej formie, np. osobiście lub mailowo.

Zwrot opłaty dla klientów, którzy mieli ważny bilet parkingowy

Decyzja Prezesa nakazuje WEIP zwrot klientom pobranych w ten sposób nienależnych opłat dodatkowych. Chodzi tu o osoby, które wezwanie do wniesienia takiej opłaty otrzymały po 1 stycznia 2020 r. choć w momencie jej naliczenia posiadały ważny bilet (w szczególności jeśli dołączyli go do wniesionej później reklamacji, która została rozpatrzona negatywnie). Dochodząc zwrotu, konsumenci mogą w razie trudności powoływać się na decyzję prezesa UOKiK, która jest prawomocna.

Firma została też zobowiązana do indywidualnego powiadomienia osób uprawnionych do otrzymania zwrotu. Miała też zamieścić informację o decyzji na swojej stronie oraz w mediach społecznościowych, co już zrobiła. Spółka ma też obowiązek zmienić procedury reklamacyjne, usuwając ze swoich regulaminów zakwestionowane przez UOKiK klauzule.

Rośnie liczba skarg na działania zarządców parkingów

- Liczba skarg na zarządców parkingów z roku na rok wzrasta, dlatego konsekwentnie weryfikujemy rzetelność tych przedsiębiorców – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny. -Nieustannie zaskakują nas przypadki obciążenia konsumentów opłatą, mimo że nie upłynął dopuszczalny czas parkowania, czy ignorowanie zasadnych reklamacji, gdzie konsument był w stanie udowodnić posiadanie biletu parkingowego. Nie kwestionujemy systemu płatnych miejsc postojowych, ale niesłusznie naliczane opłaty dodatkowe i utrudnianie procesu reklamacji - dodaje.

Decyzja ws. WEIP to nie jedyne działania Urzędu w tej dziedzinie. W zeszłym roku Prezes UOKiK nałożył też ponad 820 tys. zł kary na firmę APCOA Parking Polska — choć decyzja w tej sprawie wciąż nie jest prawomocna. Także ta firma utrudniała składanie reklamacji, wskazując możliwość jej wniesienia wyłącznie pocztą lub przez specjalny formularz. Niezgodnie z ustawą o ochronie praw konsumenta wyznaczała na rozpatrzenie reklamacji termin dłuższy niż 30 dni.

WEIP zarządza licznymi parkingami komercyjnymi w Polsce, m.in. przy szpitalach czy centrach handlowych. Na jej praktyki wpłynęły do UOKiK liczne skargi konsumentów. Chodziło przede wszystkim o sytuację, gdy na klienta nałożono dodatkową opłatę za brak biletu parkingowego w widocznym miejscu, bo np. zsunął się on za wycieraczkę, albo parkujący miał go przy sobie. Co więcej, nawet jeśli w ramach złożonej reklamacji taki konsument udowodnił, że w chwili nałożenia kary miał ważny bilet parkingowy, opłata i tak była nakładana.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP