Bliski Wschód zapłonie? Generał z USA obawia się wojny z udziałem Iranu

Gen. Charles Q. Brown Jr., stojący na czele amerykańskiego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów oświadczył, że izraelska ofensywa w Libanie może doprowadzić do włączenia się w konflikt Iranu, co grozi wybuchem większej wojny na Bliskim Wschodzie.

Publikacja: 24.06.2024 06:53

Skutki ostrzału na pograniczu Izraela i Libanu

Skutki ostrzału na pograniczu Izraela i Libanu

Foto: REUTERS/Ammar Awad

arb

Beniamin Netanjahu zapowiedział w niedzielę, że po zakończeniu intensywnej fazy walk w Strefie Gazy, co ma nastąpić „wkrótce”, Izrael przerzuci część sił na północ kraju, w rejon granicy z Libanem. W ostatnim czasie wymiana ognia między Izraelem a Hezbollahem jest intensywniejsza, a Izrael ma rozważać atak na Liban.

Wojna Izraela z Libanem? Beniamin Netanjahu gotów do walki na kilku frontach

Gen. Brown Jr. w rozmowie z dziennikarzami ostrzegał, że Iran „będzie skłonny wesprzeć Hezbollah” na większą skalę niż walczący z Izraelem w strefie Gazy Hamas, „zwłaszcza jeśli będzie mieć przekonanie, że Hezbollah jest poważnie zagrożony”.

Izrael zagroził ofensywą wojskową w Libanie jeśli nie uda się wynegocjować odsunięcia bojowników Hezbollahu od granicy. Kilka dni temu izraelska armia miała zatwierdzić plan ofensywy w Libanie.

Czytaj więcej

Beniamin Netanjahu zapowiada nowy etap wojny z Hamasem i przerzut wojsk na granicę z Libanem

Netanajahu wyraził w niedzielę nadzieję na dyplomatyczne rozwiązanie problemu na pograniczu Izraela i Libanu, ale dodał, że jeśli trzeba problem zostanie rozwiązany „w inny sposób”. - Możemy walczyć na kilku frontach, jesteśmy na to przygotowani — powiedział.

USA starają się doprowadzić do dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na izraelsko-libańskim pograniczu. Sytuacja w tym rejonie będzie jednym z tematów rozmów między ministrem obrony Izraela, Jo'awem Gallantem a szefem Pentagonu Lloydem Austinem i sekretarzem stanu Antonym Blinkenem w Waszyngtonie.

W ubiegłym tygodniu do Libanu pojechał doradca Joe Bidena, Amos Hochstein, który spotkał się również z przedstawicielami izraelskich władz, w celu deeskalacji napięcia. Hochstein mówił w Bejrucie, że sytuacja "jest bardzo poważna", a dyplomatyczne rozwiązanie, które pomoże przeciwdziałać wojnie, jest pilnie potrzebne.

100 tys.

Tyloma bojownikami ma dysponować Hezbollah

Amerykański generał ostrzega Izrael: Możemy nie być w stanie bronić was przed atakami Hezbollahu

Gen. Brown ostrzegł, że USA nie będą prawdopodobnie w stanie wesprzeć Izraela w obronie przed atakami Hezbollahu w przypadku wybuchu wojny, tak jak zrobili to, gdy Izrael był obiektem zmasowanego ataku powietrznego przeprowadzonego przez Iran w kwietniu. Amerykański generał wyjaśnił, że strącanie rakiet krótkiego zasięgu, których używa Hezbollah, jest trudniejsze niż odpieranie ataku z użyciem dronów czy rakiet średniego zasięgu, których użył do ataku na Izrael Iran.

Gen. Brown mówił też, że Amerykanie rozmawiają z przywódcami Izraela ostrzegając ich przed rozszerzeniem konfliktu na Bliskim Wschodzie. Amerykanie obawiają się, że zwiększy to zagrożenie ich sił w regionie.

Obawy związane z eskalacją sytuacji miał wyrazić w telefonicznej rozmowie z ministrem Gallantem sekretarz Austin.

Hezbollah zaczął ostrzeliwać Izrael w geście solidarności z Hamasem, przeciwko któremu Tel Awiw prowadzi od niemal dziewięciu miesięcy wojnę w Strefie Gazy. W czerwcu doszło do eskalacji po tym jak w nalocie Izraela zginął wysokiej rangi dowódca Hezbollahu w południowym Libanie. W odpowiedzi hezbollah wystrzelił setki rakiet i wysłał drony-kamikadze przeciwko celom w północnym Izraelu. Izrael odpowiedział zmasowanym atakiem na cele Hezbollahu.

Przywódca Hezbollahu, Hassan Nasrallah ostrzegł w ubiegłą środę, że przywódcy bojówek z Iranu, Iraku, Syrii, Jemenu i innych państw deklarowali gotowość do wysłania „dziesiątków tysięcy bojowników”, którzy mieliby wesprzeć Hezbollah w walce z Izraelem. Hezbollah już teraz ma dysponować siłami liczącymi 100 tys. bojowników.

Beniamin Netanjahu zapowiedział w niedzielę, że po zakończeniu intensywnej fazy walk w Strefie Gazy, co ma nastąpić „wkrótce”, Izrael przerzuci część sił na północ kraju, w rejon granicy z Libanem. W ostatnim czasie wymiana ognia między Izraelem a Hezbollahem jest intensywniejsza, a Izrael ma rozważać atak na Liban.

Wojna Izraela z Libanem? Beniamin Netanjahu gotów do walki na kilku frontach

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 948
Konflikty zbrojne
Przywódca Hezbollahu zabity w Bejrucie. Izrael: Nie będzie mógł terroryzować świata
Konflikty zbrojne
Siły zbrojne Izraela zaatakowały kwaterę główną Hezbollahu. „Konflikt się nasilił”