Rosyjska ofensywa ostatecznie utknęła. Eksperci jednak nie chcą uwierzyć, że to już jej koniec

Wbrew twierdzeniom rosyjskich blogerów Wołczańsk nie został zdobyty przez armię Kremla i Ukraińcy nadal go bronią. Możliwe nawet, że panują nad cała miejscowością, która miała być największą zdobyczą Moskwy w rozpoczętej 10 maja ofensywie w okolicach Charkowa.

Publikacja: 19.05.2024 22:00

Ukraińscy żołnierze w pobliżu Charkowa.

Ukraińscy żołnierze w pobliżu Charkowa.

Foto: ROMAN PILIPEY / AFP

„Na wschodnie krańce Wołczańska przyjechały polskie (wozy bojowe) Rosomak i od razu trafiły na celownik naszych (dronów uderzeniowych) Lancet. Ale niezbyt udanie” – jeden z rosyjskich imperialnych blogerów poinformował o tym, że żołnierze spudłowali.

W drugim miejscu rosyjskiego natarcia – wprost na północ od Charkowa – atakujący utknęli jeszcze w piątek, na przedpolu niewielkiej miejscowości Łypcy. Ukraiński ekspert i pułkownik rezerwy Konstantyn Maszowec uważa, że nacierającym zabrakło rezerw.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Wielka gra Trumpa i Putina o zawieszenie broni w Ukrainie
Konflikty zbrojne
Porozumienie Ukraina-Rosja. Europa przedstawiła USA, co nie podlega negocjacjom
Konflikty zbrojne
Rosja o negocjacjach z Ukrainą: Kreml wskazuje warunek
Konflikty zbrojne
Władimir Putin jest otwarty na bezpośrednie rozmowy pokojowe z Ukrainą
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1153