Czytaj więcej
24 lutego 2022 r. Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Dwaj bojownicy zostali schwytani przez siły ukraińskie pod koniec ubiegłego roku. Obaj są żonaci, mają dzieci i zostali zwerbowani podczas pobytu w więzieniu. Jeden z nich odbywał 20-letni wyrok za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Dziennikarze CNN poinformowali rosyjskich najemników, że w każdej chwili mogą zakończyć rozmowę, ale nie skorzystali z tej możliwości. Przez ponad godzinę opowiadali o swoich doświadczeniach.
Obaj bojownicy opowiadali o potwornych stratach podczas szturmów "pierwszej fali" przypominających szarże z I wojny światowej.
- Było nas 90 osób. Sześćdziesięciu zginęło w tym pierwszym szturmie, zabitych przez ogień moździerzowy. Garstka pozostała rannych - mówił jeden z nich, wspominając swój pierwszy szturm w pobliżu wsi Biłohoriwka. - Jeśli jednej grupie się nie udaje, od razu wysyłana jest druga. Jeśli druga jest nieudana, wysyłają kolejną grupę - wspominają.