Think tank: Rosja nie chce pokoju. Chce przerwy na odbudowę sił

Kreml będzie prawdopodobnie nadal skupiał się na pretensjach do Zachodu i ignorował Ukrainę jako suwerenny byt, w ramach trwającej operacji informacyjnej, której celem jest skłonienie Zachodu do zaoferowania wstępnych koncesji na rzecz Rosji i wywarcie przez Zachód presji na Ukrainę, by ta zgodziła się na negocjacje - pisze w swojej najnowszej analizie think tank z USA, Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Publikacja: 28.12.2022 05:57

Siergiej Ławrow

Siergiej Ławrow

Foto: AFP

arb

ISW zauważa, że Moskwa, co do zasady, "przedstawia Ukrainę jako zachodniego pionka, któremu brak suwerenności", co ma na celu "wykluczyć przedstawicieli ukraińskich władz z przyszłych, bezpośrednich negocjacji" w sprawie zakończenia konfliktu i - zamiast tego - przedstawić ustalenie ram negocjacji z Rosją jako odpowiedzialność władz państw Zachodu.

Analitycy ISW wskazują, że przedstawiciele władz na Kremlu koncentrują się na stawianiu zarzutów Zachodowi w związku z wojną na Ukrainie, zamiast przedstawiać pretensje wobec Ukrainy, aby wykorzystać wolę na Zachodzie w kwestii prowadzenia negocjacji i stworzyć dynamikę, w której przedstawiciele władz Zachodu będą czuli się zobowiązani do uczynienia wstępnych koncesji, by skłonić Rosję do tego, aby usiadła przy stole negocjacyjnym.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna