Według ukraińskiej armii w wyniku eksplozji na lotnisku Saki zniszczonych zostało co najmniej dziewięć rosyjskich samolotów. Wybuchy miały uszkodzić też liczne budynki mieszkalne w Nowofedoriwce. W wyniku eksplozji, jak podają rosyjskie władze, zginęła jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych.
Eksplozje miały wywołać panikę na Krymie i eksodus Rosjan z okupowanego od 2014 roku półwyspu.
Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel ukraińskich władz, w rozmowie z "Washington Post", stwierdził, że za atakami stoją ukraińskie służby specjalne.
Oto co o ataku na bazę na Krymie pisała "Rzeczpospolita":
Czytaj więcej
Ukraiński atak na lokalne lotnisko wywołał panikę na półwyspie i konsternację na Kremlu.
Czytaj więcej
Ministerstwo Obrony Ukrainy zamieściło w mediach społecznościowych krótkie nagranie w sprawie ataku na lotnisko w miejscowości Saki na Krymie. "Jeśli nie mają ochoty na nieprzyjemnie gorący letni wypoczynek, radzimy naszym cenionym rosyjskim gościom nie odwiedzać ukraińskiego Krymu" - przekazali Ukraińcy.
Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Rosja straciła we wtorek dziewięć samolotów wojskowych na lotnisku Saki na okupowanym Krymie.
Czytaj więcej
Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy, na swoim kanale w serwisie Telegram przekonuje, że w wyniku eksplozji na lotnisku Saki, na okupowanym Krymie, zniszczonych zostało więcej niż dziewięć samolotów.
Czytaj więcej
"Rosyjscy urzędnicy są skonfundowani atakiem z 9 sierpnia na bazę sił powietrznych Saki na okupowanym przez Rosję Krymie, położoną ponad 225 km od linii frontu" - pisze w najnowszym raporcie na temat sytuacji na Ukrainie think tank z USA, Instytut Sztuki Wojny (ISW).
Czytaj więcej
Po wtorkowym ataku na bazę wojskową na Krymie, na drogach wyjazdowych z okupowanego przez Rosjan półwyspu utworzyły się korki.
Czytaj więcej
Eksplozje w rosyjskiej bazie wojskowej w pobliżu Nowofedoriwki, na okupowanym Krymie, mogły być wynikiem rosyjskiej niekompetencji lub działań partyzantów - mówi współpracownik Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak.
Czytaj więcej
Symbolizuje powrót Rosji do imperializmu, nie może w niego trafić ukraiński pocisk ani „dojść do pożaru”. Dla Władimira Putina jest tak samo święty jak moskiewski Kreml.
Czytaj więcej
Po serii eksplozji na lotnisku wojskowym w Nowofedoriwce, na okupowanym przez Rosjan Krymie, na terenie gminy wprowadzono stan wyjątkowy - poinformował stojący na czele okupacyjnych władz Krymu, Siergiej Aksjonow.
Czytaj więcej
W okolicach Nowofedoriwki, gdzie mieści się rosyjska baza lotnicza, rozległy się głośne eksplozje. Nad bazą unoszą się kłęby czarnego dymu. Rosyjski resort obrony twierdzi, że "zdetonowano kilka sztuk amunicji lotniczej".