Afganistan: Kto kontroluje przejście graniczne z Pakistanem?

Afgańska armia odzyskała kontrolę nad dużym przejściem granicznym na granicy z Pakistanem, które wcześniej na krótko zajęli talibowie - podał przedstawiciel afgańskiego rządu. Wersję tę dementują talibowie, którzy twierdzą, że nadal kontrolują miasto, w którym znajduje się przejście graniczne.

Aktualizacja: 15.07.2021 10:22 Publikacja: 15.07.2021 10:11

Afganistan: Kto kontroluje przejście graniczne z Pakistanem?

Foto: PAP/EPA

arb

Wczoraj pojawiła się informacja, że talibowie przejęli kontrolę nad przejściem granicznym między miastami Spin Boldak i Chaman, drugim najważniejszym przejściem granicznym na granicy między Afganistanem i Pakistanem.

Jednak w drugiej połowie dnia siły afgańskie miały odzyskać kontrolę nad rynkiem w Spin Boldak, urzędem celnym i innymi budynkami rządowymi - podał przedstawiciel władz prowincji Kandahar, gdzie znajduje się przejście graniczne.

Siły rządowe, które pierwotnie miały się wycofać, by zminimalizować straty wśród cywilów i funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, obecnie mają oczyszczać miasto z talibów.

Jednocześnie rozmówca Reutersa dodał, że siły talibów w regionie są liczniejsze niż siły, którymi dysponuje afgański rząd.

Tymczasem rzecznik talibów, Zabihullah Mujahid poinformował, że talibowie nadal kontrolują przejście graniczne.

Pakistan, obawiając się przeniesienia się walk na jego stronę granicy, zamknął przejście graniczne w mieście Chaman.

Walki między talibami a afgańskimi siłami rządowymi przybrały na intensywności w momencie, gdy z Afganistanu zaczęli wycofywać się żołnierze USA i żołnierze państw NATO.

Talibowie twierdzą, że obecnie kontrolują 85 proc. powierzchni Afganistanu.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1153
Konflikty zbrojne
Jest odpowiedź Putina na propozycję Zełenskiego. Chce się nad nią „zastanowić”
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1152
Konflikty zbrojne
Izrael nie rezygnuje z planu ataku na irańskie obiekty nuklearne
Konflikty zbrojne
Zawieszenie broni na Ukrainie. Obie strony oskarżają się o złamanie ustaleń