Zamach bombowy na meczet Eid-Gah w centrum Kabulu i to w trakcie żałobnej ceremonii matki prominentnego rzecznika talibów Zabihullaha Mudżahida miał przypomnieć nowym władzom Afganistanu, że mają gotowych na wszystko wrogów. Są nimi bojownicy organizacji terrorystycznej o nazwie Państwo Islamskie Prowincji Chorasan (ISKP). Jest to rozłamowe ugrupowanie tzw. Państwa Islamskiego działającego przed laty w Syrii i Iraku. Rozłamowcy pogodzili się już dawno z macierzystym samozwańczym kalifatem, otrzymując we władanie historyczną prowincję Chorasan w formie emiratu. Dawny Chorasan to spora część Azji Środkowej, od granic Pakistanu po wschodni Iran, w tym większość Afganistanu.