Estera Flieger: Konfederacja nową lewicą

Upada mit oczywistego dla lewicy elektoratu wielkomiejskiego. Jeśli wyborcy odpłyną od Rafała Trzaskowskiego i Koalicji Obywatelskiej, to nie do Razem lub Nowej Lewicy, tylko do Konfederacji i Sławomira Mentzena.

Publikacja: 07.02.2025 04:54

Estera Flieger: Konfederacja nową lewicą

Foto: PAP/Paweł Supernak

„Ja jestem politykiem zdrowego rozsądku, a według polskiego prawa mamy dwie płci biologiczne, wszyscy o tym wiemy” – powiedział Rafał Trzaskowski w Polsat News. Za każdym razem, kiedy prezydent Warszawy tak się wypowiada, prawa strona kwestionuje jego wiarygodność. Z lewej zaś odpowiadają mu głosy oburzenia, że tym razem poszedł za daleko. 

Wyborcy Koalicji Obywatelskiej popierają postulat ograniczenia świadczenia 800+ dla Ukraińców

Co jeśli to nie Rafał Trzaskowski skręca w prawo, tylko dokładnie tam jest dziś jego elektorat? W końcu mówi się, że prawda leży tam, gdzie leży. Stawiam więc pierwszą hipotezę: wyborcy Koalicji Obywatelskiej popierają postulat ograniczenia świadczenia 800+ dla Ukraińców, a tuż pod powierzchnią jest akceptacja w ogóle dla likwidacji programu. Na razie żaden polityk nie powie tego głośno, choć wielu rozpoznaje te emocje.

Czytaj więcej

Sondaż: Ponad połowa Polaków chce likwidacji lub ograniczenia świadczenia 800+

I druga hipoteza: tematy opisywane najczęściej jako ideologiczne nie mają większego znaczenia. Potwierdza się ta interpretacja protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku, która zakładała, że były wyrazem rozlicznych i zbiegających się w czasie frustracji. To przecież nie aborcja zdecydowała o wyniku wyborów w USA. Dlatego powtórzę to, co pisałam w „Rzeczpospolitej” już wcześniej: balansujące na granicy błędu statystycznego poparcie dla partii Razem wyznacza sufit możliwości samodzielnego ugrupowania socjaldemokratycznego w Polsce

Wyborcy odpłyną od Rafała Trzaskowskiego i Koalicji Obywatelskiej do Konfederacji

Upada więc mit oczywistego dla lewicy wyborcy wielkomiejskiego. Jeśli wyborcy odpłyną od Rafała Trzaskowskiego i Koalicji Obywatelskiej, to nie do Razem lub Nowej Lewicy, tylko do Konfederacji. Bo ta obsługuje priorytetowe dla nich emocje ekonomiczne utożsamiane z interesem przedsiębiorców. A w sprawach takich jak np. aborcja towarzyszy im najpewniej filozofia „wolnego rynku”, a więc możliwości znalezienia rozwiązania dowolnego problemu bez udziału państwa, lecz przy pomocy pieniędzy z własnej kieszeni.

Czytaj więcej

Estera Flieger: Czego boję się w kampanii prezydenckiej

Jeśli z jakichś powodów ten elektorat odwróci się od KO i Rafała Trzaskowskiego – poza rozczarowanymi, którzy zostaną w domu – to wbrew powszechnie przyjętym założeniom na gruzach tego imperium nie odrodzi się z kilkunastoprocentowym poparciem lewica. Uwaga: w tym sensie to Konfederacja jest nową lewicą – jako alternatywny dla KO wielkomiejski wybór. 

„Ja jestem politykiem zdrowego rozsądku, a według polskiego prawa mamy dwie płci biologiczne, wszyscy o tym wiemy” – powiedział Rafał Trzaskowski w Polsat News. Za każdym razem, kiedy prezydent Warszawy tak się wypowiada, prawa strona kwestionuje jego wiarygodność. Z lewej zaś odpowiadają mu głosy oburzenia, że tym razem poszedł za daleko. 

Wyborcy Koalicji Obywatelskiej popierają postulat ograniczenia świadczenia 800+ dla Ukraińców

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Czy Andrzej Duda wsparł Krzysztofa Stanowskiego? Niejasne sygnały prezydenta
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ping-pong i zamach stanu, czyli niebezpieczna gra w dwie Polski
Komentarze
Marek Kozubal: Dlaczego Mariusz Błaszczak powinien stanąć przed sądem
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Kandydaci na prezydenta z lewa – kto złapie wahadło?
Komentarze
Jarosław Kuisz: Smutna Grenlandia