Artur Bartkiewicz: Niedzielski – minister, który zawiódł wszystkich

Adam Niedzielski zjednoczył w niezadowoleniu z (nie)podejmowanych w związku z epidemią działań zarówno tzw. koronasceptyków, jak i tych, którzy widzą w COVID-19 poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Publikacja: 09.02.2022 16:16

Minister zdrowia Adam Niedzielski

Minister zdrowia Adam Niedzielski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Ogłaszając początek końca pandemii tydzień po tym, gdy w Sejmie doszło do brawurowej próby uchwalenia ustawy, która narzędziem walki z epidemią czyniła z donoszenia na kolegów i koleżanki z pracy, Niedzielski dowiódł jak bardzo chaotyczną walkę z epidemią prowadzi polski rząd. Skoro bowiem dziś jest tak dobrze, to dlaczego tydzień temu było tak źle? Skoro dzieci mają w przyspieszonym tempie wracać do szkół, to dlaczego, zaledwie dwa tygodnie temu, trzeba je było w ekspresowym tempie z tych szkół wyganiać? Za chwilę mamy ściągać maski, a jeszcze chwilę temu, bez tzw. ustawy Hoca, o której dziś nikt już nie pamięta, resort zdrowia miał sobie nie wyobrażać walki z epidemią. Wszystko to stwarza wrażenie, że rzeczywiście – jak w internetowych memach – ktoś kręci covidowym kołem i raz wypada nam zaostrzenie reżimu sanitarnego, a raz koniec pandemii.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS wciąż nie wybrał kandydata na prezydenta? Odpowiedź jest prosta
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Jan Zielonka: Donald Trump nie tak straszny, jak go malują? Nadzieja matką głupich