Naruszenia praw autorskich miała w ostatnim czasie dopuścić się Natalia Janoszek. Celebrytka i antybohaterka głośnego demaskatorskiego reportażu Krzysztofa Stanowskiego opublikowała w swoich mediach społecznościowych plakat, dotyczący gali z jej udziałem – jak się jednak okazało, najprawdopodobniej ani ona, ani organizatorzy gali nie dysponowali prawami autorskimi do wykorzystanego w nim zdjęcia. Według fotografa, będącego autorem zdjęcia, doszło do „kradzieży własności intelektualnej”. Zakładając, że faktycznie doszło do wykorzystania zdjęcia cudzego autorstwa, spójrzmy na sprawę od strony przepisów prawa autorskiego.