Buy-outy pozbawiają artystów zysków z własnych dzieł

Środowisko twórców nie zgadza się, żeby w ich ręce trafiała jedynie niewielka część zysków z własnych dzieł. Wygranymi pozostają wielkie platformy.

Publikacja: 11.10.2023 07:46

siedziba ZAiKS

siedziba ZAiKS

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Mimo że AI potrafi już wskrzesić na ekranie nieżyjącego aktora, bardziej realnym zagrożeniem dla twórców wciąż wydają się buy-outy.

Podpisanie umowy tego typu oznacza w praktyce zrzeczenie się praw do muzyki, filmu i innych dzieł własnych, a więc brak możliwości otrzymania tantiem nawet za największe hity. Kiedy kompozytor, scenarzysta czy tłumacz sygnuje umowę zakładającą pełen wykup praw autorskich za jednorazową opłatę, nie ma znaczenia, jak wielki sukces osiągnie później jego dzieło. I ile zysku wygeneruje dla nowego właściciela – platformy streamingowej, wielkiego nadawcy czy producenta gier.

Pozostało 83% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach