W tym roku święto Halloween chce obchodzić już co czwarty Polak. Choć od lat nie brakuje mu krytyków wieszczących, że ten importowany z USA zwyczaj niedługo zniknie, dzieje się jednak inaczej. To również kolejne święto z niemalże wyłącznie komercyjnym przesłaniem, które trafia na nasz rynek. Walentynki już chwyciły, Halloween powoli także. Na razie sprowadzają się głównie do zakupu dyni i słodyczy w okolicznościowym opakowaniu, ale kropla drąży skałę.

Sklepy świętują
W sklepach okolicznościowe gadżety, głównie słodycze w specjalnych opakowaniach, ozdoby domu czy przebrania w tym okresie są właściwie obowiązkowe. – Nie możemy sobie pozwolić, żeby klient takiej oferty u nas nie znalazł. Nie jest to wielka pozycja w obrocie, ale budujemy w ten sposób lojalność – mówi menedżer jednej z dużych sieci. Inni idą dalej i wyróżniają się specjalnymi produktami. W sklepach Żabka będą to pomarańczowe pączki z posypką w kształcie nietoperzy.
– Halloween w Polsce nie jest aż tak popularny, jak na Zachodzie, ale z roku na rok przybywa fanów tego święta, dlatego przygotowujemy specjalną ofertę – podaje Biedronka.
Z badania Kantar Millwardbrown dla Wonga Polska wynika, że Halloween to święto bardziej miejskie. W największych aglomeracjach z co najmniej 500 tys. mieszkańców w jego obchody chce się włączyć 28 proc. badanych, na wsi to 23 proc. Dominują ludzie młodzi, 41 proc. w grupie 15–24 lata chce z tej okazji świętować, ale również 19 proc. w wieku 60+. Dla dzieci Halloween to głównie kostiumy i słodycze, a dla starszych – imprezy, coraz częściej również w przebraniach.