Jak wynika z badania Mastercard 47 proc. polskich konsumentów deklaruje, że powodem ich większych wydatków u sprzedawców z sąsiedztwa jest chęć pomocy miejscowemu biznesowi w wyjściu z kryzysu. Inne często podawane powody to wygoda (55 proc.), zaufanie do porad osób ze swojej społeczności (33 proc.), odnowienie relacji z okolicznymi sprzedawcami (32 proc.) czy lepsza jakość produktów i usług (24 proc.).
Dwie trzecie ankietowanych przyznaje, że po wybuchu pandemii Covid-19 na nowo odkryło zalety okolicznych sklepów, głównie ze względu na bliższą lokalizację, ważną przy ograniczeniach w przemieszczaniu się - wskazane przez 52 proc., oraz na mniejsze kolejki niż w dużych supermarketach - uznało tak 45 proc.