Statystycznie 54 proc. Polaków w wieku 16–74 lat kupiło towary lub usługi przez internet w ciągu trzech miesięcy poprzedzających badanie – wynika z ankiet Eurostatu. Średnia unijna to ponad 58 proc., a liderami są takie kraje, jak: Holandia, Irlandia i Dania – każdy z wynikiem ponad 80 proc. w 2024 r. Najgorzej wypadają zaś wyniki Bułgarii, Grecji, Włoch.
Warszawa w gronie liderów zakupów online
Zupełnie inaczej wygląda jednak, gdy wzięte są pod uwagę wyniki regionów, a nie całych państw. Eurostat podaje, że w aż 21 z nich co najmniej 80 proc. osób kupuje online. W tej grupie 11 regionów znajduje się Holandii, cztery w Szwecji, trzy w Danii, dwa w Irlandii i jeden jest z Czech. Równocześnie było 20 regionów, gdzie z kolei mniej niż 35 proc. populacji kupiło coś przez internet. Aż sześć znalazło się w Rumunii, pięć we Włoszech oraz w Bułgarii. Do tej grupy zaliczono też trzy zamorskie departamenty francuskie oraz polskie Podlasie.
– Wysoki wynik Holandii może wynikać nie tylko z zamożności społeczeństwa, ale także z kompaktowości kraju, co ułatwia szybką i efektywną logistykę. Z kolei niższy wynik we Włoszech może być związany z silną tradycją zakupów w małych, lokalnych sklepach – mówi Dominik Plichta, dyrektor linii biznesowej e-commerce, Fulfilio. – Zakupy online uwarunkowane są wieloma różnymi czynnikami, m.in. ekonomicznymi, demograficznymi, technologicznymi czy społecznymi. A te są różnią się nie tylko pomiędzy krajami, ale nawet w poszczególnych regionach Polski. Z pewnością kluczową rolę odgrywa rozwinięta infrastruktura logistyczna.
Czytaj więcej
Platformy handlowe mają jeszcze tylko kilka dni na przekazanie fiskusowi informacji o osobach, które sprzedały online towary za ponad 2 tys. euro.