15 marca 2024 r. przed startem sesji na GPW Hindenburg Research upublicznił raport o LPP, wcześniej zajmując krótką pozycję na akcjach tej spółki. Zarzucił firmie, że upozorowała wyjście z Rosji i zasugerował, że bank może wypowiedzieć jej kredyt. W ciągu jednej sesji kurs akcji LPP spadł o 36 proc., kapitalizacja spółki obniżyła się o 12 mld zł. Czy Hindenburg postąpił zgodnie z prawem?
To sytuacja bez precedensu, nie tylko na rynku polskim, ale na rynku całej Unii Europejskiej. To jest też nowa praktyka w USA. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych prowadzi od 2021 r. postępowania przeciwko takim firmom jak Hindenburg. W moim przekonaniu tego typu działanie w sposób oczywisty jest sprzeczne z rozporządzeniem MAR. Celem MAR jest zapewnienie wszystkim inwestorom, którzy kupują i sprzedają akcje równego dostępu do informacji. Płatnikami działań funduszy grających na spadek ceny są inwestorzy. MAR chroni ich przed stratami wynikającymi z niekorzystnych decyzji nabycia albo zbycia akcji w warunkach fałszywego wyobrażenia o rzeczywistości wywołanego np. manipulacją lub wykorzystywania przewagi informacyjnej.
A disclaimer, czyli dopisek, w którym Hindenburg zastrzega, że nie bierze odpowiedzialności na ten raport. Czy go chroni?
Nie chroni. Disclaimer jest kluczowy, on opisuje model biznesowy tego typu firm, jak Hindenburg i współdziałających z nimi funduszy hedgingowych. Ich celem jest osiągnięcie znaczących zysków w związku z publikacją raportu, który wywoła szok, wystraszy inwestorów. Disclaimer ma też zapis, że informacje podane w raporcie są hipotezami i inwestorzy muszą sami je zweryfikować. Raport zawierał dwie główne hipotezy (nieprawdziwe), że zarząd LPP okłamał inwestorów mówiąc, że spółka wyszła z Rosji oraz że bank wypowie jej finansowanie. Raport ma 98 stron z odnośnikami, którego inwestor nie jest w stanie przed otwarciem sesji przeczytać i krytycznie ocenić. Sam emitent, który był nim zaskoczony, potrzebował czasu, żeby te informacje sprostować, bo wymagało to szczegółowej weryfikacji. Model biznesowy Hindenburga i tego typu firm zakłada wywołanie paniki na rynku spekulacjami, których nie weryfikują u źródła, czyli emitenta.
To jak powinien działać podmiot, który chciałby się podzielić z inwestorami - jego zdaniem - ważnymi informacjami o spółce?
Ochrona, jeżeli chodzi o publikację informacji, które mogą być cenotwórcze na gruncie rozporządzenia MAR nie ma charakteru bezwzględnego. Jest wyjątek przewidziany dla dziennikarstwa śledczego – zakładamy, że publikowane informacje są rzetelnie zweryfikowane i są w interesie publicznym. Hipotezy, które dziennikarz sprawdza, dowody, którymi się posługuje, muszą być zweryfikowane. Zarząd LPP powinien mieć prawo odniesienia się w raporcie do stawianych zarzutów. Hindenburg nie poprosił spółki o komentarz. Doszło więc albo do wykorzystywania informacji poufnych, albo do manipulacji. Informacja cenotwórcza nie musi być pozyskana od emitenta. W raporcie były odwołania do osób pracujących dla LPP, do analiz wewnętrznych. MAR zakazuje wykorzystywania takich informacji dla osiągania zysków w warunkach przewagi informacyjnej. Firmy typu Hindenbrug piszą takie raporty na podstawie tzw. profit-sharing agreement z funduszami grającymi na spadki. Udział firm typu Hindenburga w zysku osiągniętym kosztem inwestorów sięga 35 proc, wg informacji Financial Times. To są naprawdę duże pieniądze.
Zarząd LPP w dniu ukazania się raportu zapewniał, że spółka sprzedała rosyjskie aktywa i nie prowadzi biznesu w Rosji. Zawiadomił też prokuraturę. W czerwcu prokuratura wszczęła dochodzenia w sprawie podejrzenia popełnienia 15 marca przestępstwa manipulacji akcjami LPP przez Hindenburg Research. Czy zostaną postawione zarzuty?
Prokuratura wszczyna w tego typu przypadkach dochodzenie, jeżeli dojdzie do wniosku, że istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Postępowanie trochę potrwa. Największą trudnością może być skorzystanie z pomocy zagranicznej. Uważam, że materiał dowodowy, którym dysponuje prokuratura jest obszerny i daje podstawę, żeby myśleć o tym, że w 2025 r. może być zakończone postępowanie. W mojej ocenie w sposób korzystny dla LPP.