Analitycy Proxi.cloud przyjrzeli się sytuacji w galeriach handlowych w listopadzie 2023 r. Dane oparte są na monitoringu zachowań blisko 766 tys. konsumentów robiących zakupy w 710 obiektach.
Wynika z nich, że w listopadzie w galeriach ruch spadł 22,6 proc. r./r., do tego średni czas spędzony w galerii, patrząc łącznie rok do roku, spadł 6 proc. Zatem konsument średnio przebywał w nich godzinę i 40 minut.
– Spadek ruchu, jak i zasięgu spowodowany może być coraz częstszym kupowaniem produktów online z dostawą do paczkomatu lub do domu. Promocje z okazji Black Friday również występowały w internecie. Należy jednak pamiętać, że to tylko hipoteza, a nie pewnik – jej weryfikacja wymaga dodatkowych badań – mówi Mateusz Nowak z Proxi.cloud. – Nawet osoby, które odwiedzają w dalszym ciągu galerie handlowe, mogą się tam pojawiać coraz częściej celem odbioru zamówień internetowych, a nie „przeglądania” produktów. To wyjaśniałoby spadek ruchu w galeriach. Wówczas mówilibyśmy po prostu o powolnej, lecz ciągłej, zmianie przyzwyczajeń konsumentów – dodaje. W efekcie raczej nie jest trudno spodziewać się wzrostu ruchu w galeriach po Nowym Roku, a co najwyżej ustabilizowania się go na obecnym poziomie.
Czytaj więcej
Dzień później niż na świecie także w Polsce rusza sezon przecen w sklepach. Oczekujący wielkich rabatów mogą się jednak rozczarować.
– W obecnych czasach zakupy towarów znajdujących się w galerii można w wygodny sposób zmienić na zakupy internetowe. Kiedyś główną zaletą zakupów stacjonarnych była możliwość przymierzenia/sprawdzenia dużej ilości towarów i ich porównania bez większych komplikacji. Dzisiaj te same towary dostaniemy w sklepach internetowych i tu się za wiele nie zmieniło – mówi Miłosz Sójka z Proxi.cloud.