Pierwsze sezonowe sklepy pod logo Żabki ruszyły w tym roku już w drugiej połowie kwietnia w najpopularniejszych turystycznych miejscowościach nad Bałtykiem. Kolejne właśnie zaczynają sprzedaż, by zdążyć przed Bożym Ciałem i długim weekendem. W tym roku Żabka planuje uruchomić w sumie 124 sezonowych punktów sprzedaży. To o ponad 20 procent więcej niż w 2022 r.
Sezonowe sklepy od Bałtyku po Mazury
Wśród nowych lokalizacji, w których pojawią się dodatkowe sklepy z charakterystycznym logo, są zarówno bardzo popularne miejscowości, takie jak Giżycko, jak i bardziej niszowe, takie jak kaszubskie wsie Swornegacie i Nadole.
Czytaj więcej
Sieć rusza z testową dostawą tej popularnej przekąski do domu klientów. I to zaledwie w kilkanaście minut. Szybkie dostawy wchodzą na kolejny poziom.
– Z roku na rok otwieramy coraz więcej sklepów sezonowych po to, aby być jeszcze bliżej naszych klientów i upraszać im życie, a w konsekwencji uwalniać ich czas. Chcemy, by w trakcie wakacyjnych urlopów czy weekendowych wyjazdów mogli w pełni cieszyć się wypoczynkiem. Bez względu na miejsce – zarówno w nadbałtyckich miejscowościach, jak i nad mazurskimi jeziorami – w sezonowych Żabkach można znaleźć dobrze znany klientom asortyment, który jest sprawdzonym i bezpiecznym wyborem, a także skorzystać z szeregu wygodnych usług – przekonuje Przemysław Kijewski, dyrektor ds. operacyjnych w Żabka Polska.
Tymczasowe Żabki w kontenerach i budynkach
Choć sezonowe Żabki najmocniej kojarzą się z modułowymi kontenerowymi sklepami, to większość z nich - aż 96 - powstaje w budynkach. Tylko 28 to typowe tymczasowe kontenery.
