Z danych branżowej organizacji producentów APPLiA Polska, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza, wynika, że w ujęciu ilościowym po kiepskich miesiącach rynek w 2022 r. skurczył się 4,4 proc. Wartościowo urósł w tym okresie 8,2 proc., co jest efektem wzrostu cen, ale mimo to w grudniu sprzedaż i tak spadła 2,5 proc.
– Koniec roku był jednak słabszy, niż się spodziewaliśmy. W tej chwili trudno cokolwiek powiedzieć, jak tegoroczne wyniki mogą wyglądać, zapowiada się ciężkie przynajmniej pierwsze półrocze – mówi Wojciech Konecki, prezes APPLiA Polska. – Notujemy spadki, ale gdyby odnosić sytuację do czasów sprzed pandemii, jednak są wzrosty. Ostatnie lata były jednak zupełnie nieprzewidywalne – dodaje.