Czy mamy już kryzys na rynku? W badaniach rysuje się dość pesymistyczny obraz zachowań zakupowych konsumentów i zapowiedź redukcji wydatków.
Trudno dziś nie dostrzegać kryzysu na wielu polach. Trudno też nie zauważyć zmian w zachowaniach klientów. Segment rynku, w jakim działamy, czyli dyskonty, to nie tylko prostota działania w samych sklepach, ale również cena dostosowana do oczekiwań konsumentów. Oferujemy podstawowe artykuły nie tylko w niskich cenach w stosunku do innych sprzedawców. Aldi jest w innej sytuacji, prowadzimy intensywną ekspansję, nasz cel to wzrost liczby sklepów o 50 proc. do końca 2023 r. Wszystko to oznacza nowe wyzwania, na które jesteśmy przygotowani. Klienci oczywiście będą przechodzić między formatami, kwestia niskiej ceny jest teraz absolutnym priorytetem, nie można liczyć na pełną lojalność, trzeba wciąż zabiegać o klientów.