Według ostatnich danych Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej (PUIG), w pierwszych siedmiu miesiącach 2022 r. łączna wartość polskiego eksportu do Ukrainy wzrosła o 27 proc. do 5,09 mld dolarów, natomiast import z Ukrainy podskoczył aż o 35 proc. do 3,7 mld dol. W samym lipcu wartość towarów wysyłanych z Polski do ukraińskich odbiorców zwiększyła się r/r o 54 proc. do 971 mln dolarów.
Już w 2021 r. wymiana handlowa zwiększyła się o 40 proc. do poziomu 12,5 mld dol. Z kolei pierwsze półrocze 2022 r. pokazało, że rosyjska agresja na Ukrainę nie spowolniła dynamiki wzrostu: polski eksport do Ukrainy zwiększył się pomiędzy styczniem a czerwcem o 34,5 proc. r/r, z kolei eksport Ukrainy do Polski podskoczył o 57 proc.
Problemem dla eksporterów okazuje się sytuacja na granicy, która przejęła większość ukraińskiego eksportu na cały świat, wcześniej wysyłanego przez czarnomorskie porty, a teraz dodatkowo przechodzą przez nią transporty wojskowe i pomoc humanitarna. Według Jacka Piechoty, prezesa Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej (PUIG), sytuacja na granicy jest dramatycznie trudna: infrastruktura jest słabo rozwinięta, a liczba przejść granicznych czterokrotnie niższa w proporcjonalnym porównaniu do granicy polsko-niemieckiej.
Czytaj więcej
Duńsko-norweskie dochodzenie potwierdziło, że trzy nitki gazociągu północnego zostały uszkodzone w wyniku „potężnych wybuchów”. W Szwecji opublikowano pierwsze wideo zniszczonego gazociągu.
Na wrześniowym posiedzeniu polsko-ukraińskiej międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej, jakie zorganizowano w Rzeszowie, przedstawiciele administracji zapowiedzieli działania dla usprawnienia kontroli i uruchomienie dodatkowego, tymczasowego przejścia granicznego. Jednak PUIG nie ma jeszcze informacji, na ile te deklaracje zostały zrealizowane.
