Początki Biedronki
Dyskont został założony przez Mariusza Świtalskiego i funkcjonuje na rynku od 12 września 1995 r. Sieć 250 sklepów sprzedał w 1998 r. obecnemu właścicielowi, portugalskiemu konsorcjum Jerónimo Martins. Obecnie sieć handlowa Biedronka to gigant posiadający 2700 sklepów w ponad 1000 miejscowościach. Zatrudnia około 55 tys. pracowników, a jej zysk na koniec zeszłego roku przed potrąceniem odsetek, podatków i amortyzacji wyniósł 707 mln euro. Kim są właściciele najsilniejszej sieci handlowej w Polsce?
Zaopatrywanie portugalskiego dworu
Początki portugalskiego przedsiębiorstwa sięgają XVIII w. W 1792 r. w Lizbonie Galisyjczyk Jerónimo Martins założył swój pierwszy sklep. Po zakończeniu wojen napoleońskich król Portugalii Ferdynand II udzielił drobnemu kupcowi prawa do zaopatrywania królewskiego dworu oraz rodzin arystokratów. Po śmierci założyciela władzę w firmie przejęli jego synowie, którzy budowali markę sklepu w oparciu o luksusowe towary. Marka Jerónimo Martins nadal zaopatrywała władcę i stopniowo poszerzała zakres swojej działalności. Po I wojnie światowej firma zaczęła tonąć w długach ze względu na recesję. Z tego powodu właściciel Jerónimo Martins Júlio César Pereira de Molo zdecydował się sprzedać udziały w spółce dwóm handlarzom Francisco dos Santos i Elísio do Vale.
Francisco dos Santos uzdrawia firmę
Był to rok 1921 r. Ciężar zarządzania i uzdrowienia konsorcjum wziął na siebie Francisco dos Santos. Wspólnicy zdecydowali się na połączenie handlu z jednoczesną produkcją artykułów spożywczych na skalę przemysłową, w szczególności margaryny i lodów, które oferowali w swoich sklepach. Takie innowacyjne jak na owe czasy rozwiązanie pozwoliło na dynamiczny rozwój firmy. Francisco Manuel dos Santos zmarł w 1953 r., pozostawiając siedmioro dzieci. Kierownictwo w firmie przejął jego syn Elísio Alexandre dos Santos. Elisio urodził się w 1907 r. w Porto, ukończył kurs handlu na akademii w tym mieście, ale nigdy nie skończył studiów wyższych. W czasach jego przewodnictwa firma rozwinęła się dzięki zawarciu porozumienia z holenderskim potentatem Unilever, co pozwoliło zdominować rynek portugalski.
Alexandre dos Santos i debiut na giełdzie
W roku 1968 stery firmy objął przedstawiciel trzeciego pokolenia rodziny dos Santos, który młodzieńcze lata spędzał na ciągłych podróżach. W wieku 23 lat wyjechał do Niemiec, gdzie w firmie Unilever pracował jako praktykant. Następnie poznawał rynki w Irlandii, Francji i Brazylii. Dzięki temu mógł on porównywać strategie marketingowe i rozwój sieci handlowych w poszczególnych krajach. W latach 80 – tych XX wieku spółka otworzyła w Portugalii sieć sklepów Pingo Doce. Po ośmiu latach dokupiła 60 % udziałów w hurtowniach Recheio. W 1989 roku zainwestowała w brazylijską sieć sklepów Pao de Açúcar, a jeszcze w tym samym roku spółka zadebiutowała na giełdzie.
Ekspansja w Polsce
W Polsce do grupy Jerónimo Martins oprócz Biedronki należy również sieć ponad 150 drogerii Hebe i 50 aptek Na Zdrowie. Na początku działalności w Polsce konsorcjum było znane głównie z licznych skandali. Pracownicy skarżyli się na brak zapłaty za nadgodziny, a także na ciężką pracę na magazynie. W związku z tym doszło do wielu procesów sądowych, w których sądy przyznawały rację pracownikom. Blisko 20-procentowe bezrobocie w Polsce w latach 2002-2005 sprawiało, że pracownicy często nie mieli alternatywy. Swój sukces Biedronka zawdzięcza przede wszystkim doprowadzonej do perfekcji kontroli kosztów. Skupiając się na działalności w jednym kraju, firma skraca łańcuch dostaw i zyskuje przewagę nad takimi sieciami handlowymi jak Tesco, Lidl i Carrefour. Przez wiele lat w Biedronce nie akceptowano kart płatniczych, co pozwalało uniknąć opłat rzędu 1,7 proc. na rzecz instytucji finansowych i zwiększało marżę sklepu. Nawet tacy potentaci jak The Coca-Cola Company liczą się z Biedronką i są w stanie zaoferować jej dedykowane produkty w niższych cenach w opakowaniach przygotowanych specjalnie dla tej sieci dyskontowej.