Doradca Kremla Maksym Oreszkin stwierdził, że poziom optymizmu wśród ludności Rosji jest rekordowo wysoki. Według niego „prawie połowa” z tych, którzy wyjechali jesienią 2022 r. (czyli uciekli przed mobilizacją), wróciła do kraju.
Czytaj więcej
Coraz bardziej nerwowo robi się wokół wojennych wydatków Kremla. Ropa i gaz już nie wystarczą. Reżim znalazł więc nowe źródełko: wyprzedaż narodowego majątku. Do zakupu często przestarzałych, deficytowych firm państwowych może „zachęcić” oligarchów.
- Ważny jest szeroki optymizm ludności Rosji. Jeśli spojrzeć na wyniki badań socjologicznych, poziom wskaźnika optymizmu ludności jest na rekordowych, wieloletnich maksimach. Ważne jest, aby ten trend się nie odwrócił, ale trwał – mówił urzędnik podczas debaty na forum ekonomicznym w St. Petersburgu (tzw. rosyjskie Davos).
Mniejszym optymistą okazał się podczas debaty rosyjski minister finansów Anton Siłuanow. - Optymiści wrócili, ale za granicą pozostali pesymiści. Dlatego głównym KPI (kluczowym wskaźnikiem efektywności) rosyjskiej gospodarki na ten rok jest powrót do kraju pesymistów - stwierdził, komentując dane statystyczne przedstawione przez Oreszkina.
Czytaj więcej
Zaproponowany przez przewodniczącego rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesława Wołodina zakaz wjazdu polskich ciężarówek już funkcjonuje.