Aktualizacja: 22.11.2024 02:37 Publikacja: 15.07.2024 16:25
Jak bardzo jest prawdopodobne zwycięstwo Trumpa w wyborach?
Foto: AFP
Bitcoin zyskiwał podczas poniedziałkowej sesji blisko 10 proc., a jego kurs wrócił na poziom powyżej 63 tys. USD. Ten skok notowań był tłumaczony tym, że szanse Donalda Trumpa na wygranie wyborów prezydenckich mocno wzrosły, po tym jak został lekko raniony kulą zamachowca. Trump w trakcie kampanii wyborczej przedstawiał się jako kandydat przychylny kryptowalutom. Inwestorzy spodziewają się więc, że jego ewentualna nowa kadencja będzie oznaczała pozytywne zmiany w regulacjach dotyczących wirtualnych walut. Rynki szykują się też na inne konsekwencje możliwej wygranej Trumpa.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
WIG20 zaczął dzień na plusie. Czy bykom starczy determinacji do końca notowań?
Wydaje się, że we wtorek argumenty fundamentalne zostały przysłonięte ryzykiem zaognienia konfliktu za naszą wschodnią granicą.
Europejski regulator chce, aby od 11 października 2027 r. giełdy Starego Kontynentu skróciły czas rozliczania transakcji o jeden dzień. Zmiany miałyby także objąć GPW.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Zamiast oczekiwanego odreagowania po piątkowej wyprzedaży indeksy w Warszawie pogłębiły korektę. Wśród największych firm najchętniej pozbywano się akcji Pekao, JSW i Allegro.
W dniu ogłoszenia zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich majątki dziesięciu najbogatszych potentatów biznesowych na Ziemi urosły łącznie o 64 mld dol. Do końca tygodnia jeszcze trochę się powiększyły.
Amerykańskie indeksy giełdowe zwykle rosną w okresie od dnia głosowania do końca roku. Pierwsze sesje powyborcze często są spadkowe, ale w 2016 r. i 2020 r. były wzrostowe.
Zachowanie giełd, notowania dolara, bitcoina oraz złota jak dotąd wskazywały, że inwestorzy spodziewają się zwycięstwa Donalda Trumpa. W ostatnich dniach nieco zwątpili jednak w swoją strategię.
Na obniżki mogą się zdecydować nawet monetarni decydenci z Turcji i z Rosji.
Rynki finansowe niemal całkowicie zignorowały inwazję wojsk izraelskich na południową część Libanu. Spokojnie zareagował również rynek naftowy. Inwestorzy zdają sobie sprawę, że dostawy ropy nie są zagrożone.
Chiński indeks Shanghai Composite rósł w trakcie poniedziałkowej sesji aż o ponad 7 proc. W tym czasie japoński indeks giełdowy Nikkei 225 tracił prawie 5 proc.
Zdecydowanie więcej inwestorów instytucjonalnych, biorących udział w sondażu Bloomberga, będzie chciało zwiększać zaangażowanie na rynku akcji, jeśli wybory prezydenckie w USA wygra Doland Trump, a nie Kamala Harris.
Ryzykanci z Wall Street nie poddają się. Wskoczyli na wysoką falę spekulacji sugerujących, że Fed podejmie zdecydowane działania i obstawiają ciecie stóp o 50 punktów bazowych oraz miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas