Kiedy 10 grudnia 2021 r. na głównym parkiecie warszawskiej giełdy zadebiutowała firma STS Holding, chyba mało kto się spodziewał, że na kolejny debiut (nie licząc przejść z NewConnect) trzeba będzie czekać dwa lata. Wydaje się jednak, że w końcu rynek IPO zostanie odczarowany za sprawą firmy Murapol, która znalazła nabywców na sprzedawane akcje i prawdopodobnie 15 grudnia pojawi się na GPW. Dźwięk spadającego z maklerskich serc kamienia (który był wyjątkowo ciężki po nieudanym podejściu do giełdy Dr Ireny Eris) słychać daleko poza Książęcą. Powodzenie oferty Murapolu może być pierwszą jaskółką zmiany nastawienia potencjalnych debiutantów do giełdy.