Źle wydane pieniądze z Unii

Rośnie liczba błędów przy rozliczaniu pieniędzy ze wspólnego budżetu Unii Europejskiej.

Publikacja: 22.11.2013 05:40

Źle wydane pieniądze z Unii

Foto: Bloomberg

Tak wynika z rocznego sprawozdania Europejskiego Trybunału Obrachunkowego (ETO), który jak co roku zbadał prawidłowość wydawania pieniędzy z unijnego budżetu.

Ze sprawozdania ETO za 2012 r. wynika, że nieprawidłowości dotyczą 4,8 proc. płatności dla budżetu Unii jako całości (w ubiegłym roku wydatki z niego wyniosły 138,6 mld euro). Oznacza to wzrost poziomu błędów z 3,9 proc. w 2011 r. Zresztą począwszy od 2009 r., kiedy poziom nieprawidłowości osiągnął 3,3 proc., stale on rośnie (w 2010 r. było to 3,7 proc.).

Jednak jak podkreśla Augustyn Kubik, członek ETO, szacowany poziom błędów nie jest miarą nadużyć czy marnotrawstwa. – Chodzi o kwoty, które nie powinny być wypłacone, bo nie wydano ich zgodnie z przepisami – tłumaczy Kubik. Najwięcej błędów (7,9 proc.) wykryto w obszarze „Rozwój obszarów wiejskich, środowisko naturalne, rybołówstwo i zdrowie". Przykładowo jeden z polskich odbiorców pomocy zobowiązał się do pozostawiania co roku, na różnych częściach działek, od 5 do 10 proc. powierzchni nieskoszonej, za co miał otrzymywać 270 euro za hektar. ETO ustalił jednak, że działki wykoszono całkowicie bądź nieskoszone obszary znajdowały się w tych samych miejscach, co w poprzednich latach, albo też w miejscach innych niż wskazane przez ornitologa.

Jak mówił Paweł Orłowski, wiceminister rozwoju regionalnego, błędy wskazane przez ETO nie oznaczają utraty euro z UE. Są one wykorzystywane w tym samym kraju na inne projekty. Państwo może utracić środki z UE, jeśli ETO wykryje nieprawidłowości w ostatnim roku, w którym dla danej perspektywy finansowej UE można rozliczać wydatki na dotowane inwestycje. Przykładowo dla kończącego się okresu 2007–2013 newralgicznym będzie rok 2015. Ale i na to jest sposób. – Aby uchronić się przed oddawaniem pieniędzy do wspólnej kasy na koniec okresu budżetowego stosuje się mechanizm tzw. nadkontraktacji – tłumaczy Orłowski. Oznacza to, że urzędnicy zawierają z odbiorcami pomocy umowy na więcej projektów niż de facto można sfinansować i potem ewentualnie zamieniają faktury.

W okresie 2014–2020 będzie jednak trudniej. Pojawi się tzw. mechanizm korekty netto. Oznacza on, że wykrycie nieprawidłowości przy konkretnej inwestycji automatycznie będzie skutkowało utratą pieniędzy unijnych przez kraj.

100 mld euro dla Polski z budżetu UE

Tak wynika z rocznego sprawozdania Europejskiego Trybunału Obrachunkowego (ETO), który jak co roku zbadał prawidłowość wydawania pieniędzy z unijnego budżetu.

Ze sprawozdania ETO za 2012 r. wynika, że nieprawidłowości dotyczą 4,8 proc. płatności dla budżetu Unii jako całości (w ubiegłym roku wydatki z niego wyniosły 138,6 mld euro). Oznacza to wzrost poziomu błędów z 3,9 proc. w 2011 r. Zresztą począwszy od 2009 r., kiedy poziom nieprawidłowości osiągnął 3,3 proc., stale on rośnie (w 2010 r. było to 3,7 proc.).

Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Fundusze europejskie
Polska przeciwna demontażowi polityki regionalnej. Ma poparcie europejskich regionów