To nie jest dobry czas dla giełd. Kursy akcji na parkietach całego świata, szczególnie w ostatnich dniach spadają. W tabelach notowań dominuje kolor czerwony. Nie inaczej jest na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. – Kursy spychają w dół doniesienia na temat obejmującej coraz to nowe kraje epidemii koronawirusa – mówią analitycy giełdowi.
![](http://grafik.rp.pl/grafika2/1543904,9.jpg)
Czytaj także: Coraz szerszy strumień pieniędzy popłynie do PPK
Dwie ważne reformy
Tymczasem w Polsce ruszają właśnie dwie reformy ważne dla przyszłości rynku kapitałowego i portfela długoterminowych oszczędności. Pierwsza to program pracowniczych planów kapitałowych, który wystartował w połowie zeszłego roku, ale na razie został wdrożony jedynie w największych przedsiębiorstwach. W kolejnych krokach obejmie mniejsze firmy, a także instytucje. Program ma zachęcić Polaków do długoterminowego oszczędzania na czas emerytur. Odkładane w nim pieniądze będą inwestowane m.in. w akcje. Rząd liczy na powszechny udział pracowników w tym programie.
Druga reforma, to likwidacje otwartych funduszy emerytalnych. Zgromadzone w nich aktywa mają być przeniesione na indywidualne konta emerytalne członków OFE lub na ich konta w ZUS. Rząd, który jest autorem tej reformy, chce żeby zdecydowana większość członków OFE wybrała IKE. Kusi ich prawem do dziedziczenia przeniesionych tam pieniędzy. Na starcie pobierze od nich 15-proc. opłatę przekształceniową, której nie będzie przy przeniesieniu pieniędzy do ZUS. Tam pojawi się podatek dochodowy, ale dopiero przy wypłacie oszczędności, po przejściu na emeryturę. Czy tym planom rządu może zaszkodzić koronawirus?