Po zakończeniu transakcji Talanx stanie się właścicielem 70 proc. Warty, 30 proc. przejmie natomiast japoński Meiji Yasuda. Spółki działały razem także przy przejęciu innego polskiego ubezpieczyciela, TU Europa, co nastąpiło zaledwie w połowie grudnia. Transakcja ma być sfinalizowana w drugiej połowie roku. Do jej zamknięcia trzeba zgód nadzoru finansowego i urzędu antymonopolowego. Jak podkreślił prezes grupy Talanx, Herbert Haas, nie zamierza on zmieniać kadry zarządzającej Warty (której od połowy 2010 r. przewodzi Jarosław Parkot), ponieważ „wykonuje ona znakomitą pracę". – Planujemy dalej inwestować w spółkę zachowując każdy z oddziałów oraz dalej poprawiać obsługę i ofertę produktową – powiedział Haas. Przy dzisiejszym kursie euro za Wartę Niemcy zapłacili 3,33 mld zł.
Po trzecim kwartale 2011 r. Warta zajmowała trzecią pozycję na rynku ubezpieczeń życiowych (ze składką brutto na poziomie 1,85 mld zł), oraz trzecią w ubezpieczeniach majątkowych (składka przypisana brutto w wysokości 1,69 mld zł). W tym okresie wynik techniczny spółki, obrazujący zysk na działalności typowo ubezpieczeniowej, wyniósł 34,2 mln zł (wobec minus 182 mln zł rok wcześniej), a zysk netto 120 mln zł (wobec 45 mln zł straty po trzech kwartałach 2010 r.).
Talanx jest już obecny w Polsce pod markami HDI-Asekuracja (spółka majątkowa) i HDI-Gerling (spółka życiowa) z odpowiednio 4-proc. i 2,1-proc. udziałem w rynku. Niedawno, wspólnie z japońską grupą Meiji Yasuda, porozumiał się z Getin Holdingiem w sprawie odkupienia kontrolnego pakietu akcji giełdowej firmy TU Europa, która kontroluje ponad 9 proc. rynku ubezpieczeń na życie.
Talanx to pod względem ubiegłorocznego przypisu składki trzeci największy ubezpieczyciel w Niemczech (11. W Europie), a Meiji Yasuda to drugi największy gracz na rynku japońskim. Firmy w 2010 r. podpisały umowę o strategicznej współpracy.
"Współpraca w zakresie bancassurance między Wartą i Kredyt Bankiem będzie kontynuowana w dającej się przewidzieć przyszłości" - napisała w komunikacie grupa KBC. Kredyt Bank również należy do belgijskiej instytucji i również jest wystawiony na sprzedaż. Wyłączne negocjacje toczą się z hiszpańskim bankiem Santander, który w Polsce jest już właścicielem BZ WBK. Między KBC a Hiszpanami wciąż jednak nie doszło do porozumienia.