Tym razem atak typu DDoS (blokujący serwery) wycelowany był w Giełdę Papierów Wartościowych, a także serwisy internetowe PKO, Raiffeisen, Plus Banku, BNP Paribas, a także Banku Spółdzielczego w Brodnicy, Credit Agricole Polska i Santander Bank Polska. O swoich dokonaniach prorosyjscy hakerzy poinformowali na Telegramie.
Czytaj więcej
Trwa zmasowane uderzenie cyberprzestępców powiązanych z Kremlem na systemy informatyczne nad Wisł...
Profil Zaufany zaatakowany
Atak potwierdzili już eksperci z izraelskiej firmy Check Point, która specjalizuje się w cyberbezpieczeństwie. Według nich wśród ofiar poniedziałkowego ataku miała być jednak też usługa Profil Zaufany. Hakerzy z NoName mieli na swoim profilu na Telegramie zasugerować, że ta rządowa usługa umożliwiająca zdalne potwierdzenie tożsamości i otrzymanie podpisu cyfrowego, nie jest bezpieczna. „Polacy, czy ufacie teraz tak niepewnej usłudze? Ale jeśli pomyślicie o szerokiej gamie różnych przecieków…” – napisali.
NoName057(16) to niezwykle groźna grupa. Już w kwietniu atakowała warszawską GPW, a w sierpniu działające w naszym kraju firmy teleinformatyczne. Teraz zrobili to po raz kolejny i to ledwie parę dni po
głośnym uderzeniu ugrupowania CyberTriad, które zhakowało systemy informatyczne Akademii Sztuki Wojennej.
"Rusofobiczne nastroje"
Hakerzy wysłali teraz komunikat na swoim kanale w aplikacji Telegram. Napisali o antyrosyjskiej działalności polskiego rządu.