Iran chce podać do sądu autorów filmu „Operacja Argo"

Według irańskich mediów władze tego kraju chcą wynająć tę samą francuską prawniczkę, która broniła przed sądem słynnego terrorystę Szakala.

Publikacja: 12.03.2013 16:47

"Operacja Argo"

"Operacja Argo"

Foto: Warner Bros

Isabelle Coutant-Peyre przebywa w tej chwili w Teheranie, gdzie prowadzi rozmowy z przedstawicielami irańskiego rządu. Chcą oni, by Francuzka wystąpiła do sądu z powództwem przeciwko Benowi Affleckowi i innych autorom filmu o operacji ratowania przez CIA w 1979 r. amerykańskich zakładników w Iranie.

Film nie dostał on zgody na dystrybucję w Iranie, jednak bardzo wielu Irańczyków ogląda go na pirackich DVD. Jednak irańskie media od dawna atakują „Operację Argo" za nieprawdziwy – ich zdaniem – wizerunek Iranu. Irańskie ministerstwo informacji po otrzymaniu Oscara przez ten film nazwało „Operację" dziełem propagandowym wykonanym na zlecenie CIA.

Coutant-Peyre znana jest w Europie z tego, że reprezentowała przed francuskim sądem lewackiego terrorystę Ilicha Ramireza Sancheza, znanego policjom wielu krajów jako Szakal. Prawniczka wzięła udział w poniedziałek w zamkniętym pokazie filmu specjalnie dla grupy urzędników irańskich ministerstw informacji i kultury oraz dla kilku duchownych.

Na razie nie wiadomo, w którym sądzie Iran chciałby szukać odszkodowania. Wiadomo jednak, że zdaniem irańskiego rządu „Operacja Argo" obraża naród irański i „łamie międzynarodowe normy kulturalne".

Iran ma długą tradycję żądania przeprosin za rozmaite amerykańskie filmy. W 2007 r. Teheran poczuł się obrażony przedstawieniem Persów w filmie „300". W 2009 r. Teheran oficjalnie żądał przeprosin za to, że w filmie „Zapaśnik" tytułowy bohater grany przez Mickeya Rourke'a niszczy w ringu flagę irańską.

W tym roku irański rząd zbojkotował nagrodę Oscara w proteście przeciwko opublikowaniu w internecie głośnego filmu antyislamskiego o proroku Mahomecie.

Zwiastun filmu "Operacja Argo"

Isabelle Coutant-Peyre przebywa w tej chwili w Teheranie, gdzie prowadzi rozmowy z przedstawicielami irańskiego rządu. Chcą oni, by Francuzka wystąpiła do sądu z powództwem przeciwko Benowi Affleckowi i innych autorom filmu o operacji ratowania przez CIA w 1979 r. amerykańskich zakładników w Iranie.

Film nie dostał on zgody na dystrybucję w Iranie, jednak bardzo wielu Irańczyków ogląda go na pirackich DVD. Jednak irańskie media od dawna atakują „Operację Argo" za nieprawdziwy – ich zdaniem – wizerunek Iranu. Irańskie ministerstwo informacji po otrzymaniu Oscara przez ten film nazwało „Operację" dziełem propagandowym wykonanym na zlecenie CIA.

Film
Gwiazda o polskich korzeniach na wyspie Bergmana i program Anji Rubik
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP