W żadnym innym państwie europejskim nie konsumuje się tylu dopalaczy, co w Wielkiej Brytanii. Ludzie myślą, że legalne substancje są bezpieczne, a i te kupowane od handlarzy będą jedynie miłym doświadczeniem. Pierwsze dopalacze produkowano z ziół i sprzedawano w hippisowskich sklepach. Nowe substancje są legalne, gdyż można je znaleźć w produktach używanych w każdym domu.
Tymczasem tygodniowo z powodu narkotyków trafia do brytyjskich szpitali ponad 250 osób. Nieraz nie wiedzą, co biorą, nie wiedzą też, kiedy przestać. Na rynku pojawiają się ciągle nowe substancje, więc często ratownicy medyczni są bezradni.