The Weeknd z córką Deppa w serialu

4 czerwca będzie miał premierę w HBO Max serial „The Idol” z udziałem jednej z największych gwiazd pop oraz Lily-Rose Depp, córki Johnny'ego.

Publikacja: 15.05.2023 13:55

The Weeknd z córką Deppa w serialu

Foto: Materiały Prasowe

The Weeknd, uważany przez niektórych za epigona Michaela Jacksona, to dziś jedna z najgorętszych postaci światowego showbiznesu, muzyki i streamingu.

To do niego należy zeszłoroczny rekord wpływów za jeden wieczór koncertowy. Jego osiemnaście amerykańskich występów przyniosło wpływy 146 mln dolarów, co daje astronomiczną średnią ponad 6,9 mln dolarów za jeden występ. To o 300 tysięcy dolarów więcej niż brał Paul McCartney, dotychczasowy lider.

Również dlatego The Weeknd zmienił plany koncertowe, odwoływał występy w halach – m. in. w Krakowie, i sprzedawał bilety na stadiony. Na PGE Narodowym wystąpi 9 sierpnia.

Czytaj więcej

The Weeknd bije rekord i debiutuje

Zapowiedział już „rebranding”. Pod obecnym pseudonimem wyda jeszcze jedną płytę, a potem będzie tworzył jako Abel. Takie imię nadała mu mama, urodzona w Etiopii, gdzie z duchową pielgrzymką artysta zamierza się udać.

W serialu Jocelyn (Lily-Rose Depp) z powodu załamania nerwowego musiała przerwać trasę koncertową, ale postanawia upomnieć się o należny jej tytuł największej i najseksowniejszej gwiazdy pop w Ameryce. Jej pasje rozpala na nowo Tedros (Abel “The Weeknd” Tesfaye), impresario z nocnego klubu o mrocznej przeszłości. Fabułę nakręcają pytania: czy miłosne przebudzenie pozwoli jej wspiąć się na wyżyny czy może sprawi, że odkryje najciemniejsze zakamarki własnej duszy?

The Weeknd współtworzył, pisał i produkował serial z Samem Levensonem, odpowiedzialnym za mroczną „Euforię”.

Sam skompował muzykę do soundtracku „The Idol Vol. 1”, zaś singiel „Double Fantasy" (featuring Future) miał premierę 1 lipca.

„The Idol” będzie miał branżową premierę na festiwalu w Cannes.

The Weeknd, uważany przez niektórych za epigona Michaela Jacksona, to dziś jedna z najgorętszych postaci światowego showbiznesu, muzyki i streamingu.

To do niego należy zeszłoroczny rekord wpływów za jeden wieczór koncertowy. Jego osiemnaście amerykańskich występów przyniosło wpływy 146 mln dolarów, co daje astronomiczną średnią ponad 6,9 mln dolarów za jeden występ. To o 300 tysięcy dolarów więcej niż brał Paul McCartney, dotychczasowy lider.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Złoty Lew dla „W pokoju obok” Pedro Almodóvara. Tragedia nagrodzonej za rolę kobiecą Nicole Kidman
Film
Michael Keaton wraca do prawdziwego nazwiska. Jak nazywa się aktor?
Film
Rekomendacje filmowe: Tim Burton i Yorgos Lanthimos – dwaj mocarze dzisiejszego kina
Film
Wenecja 2024: Zbrodnie dyktatury i resentymenty
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Film
„Joker: Szaleństwo we dwoje”. Todd Phillips porusza ryzykowne tony
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki