Są wśród nich tytuły, które zaistniały już wcześniej na międzynarodowych festiwalach. Przede wszystkim znakomity „IO” Jerzego Skolimowskiego o losach zabranego z cyrku osiołka, ale też o współczesnej Polsce i Europie. Będzie również pokazywany w Cannes w sekcji Certain Regard anglojęzyczny film Agnieszki Smoczyńskiej „The Silent Twins” - historia bliźniaczek, które od wczesnego dzieciństwa komunikowały się wyłącznie ze sobą czy „Głupcy” Tomasza Wasilewskiego – opowieść o bardzo trudnej miłości, odchodzeniu, macierzyństwie, której premiera odbyła się w lipcu w Karlowych Warach. I wreszcie „Kobieta na dachu” Anny Jadowskiej, świetnie przyjęta na Tribeca Film Festival, gdzie odtwórczyni głównej roli Dorota Pomykała dostała nagrodę aktorską.
W konkursie znalazły się dwa filmy „górskie”: „Infinite Storm” Małgorzaty Szumowskiej oparty na autentycznej historii Pam Bales, która w Górach Białych w amerykańskim stanie New Hampshire, ratowała zamarzającego człowieka narażając własne życie oraz oczekiwany od dawna „Broad Peak” Leszka Dawida – dramatyczna historia Macieja Berbeki, legendarnego polskiego himalaisty, który pragnął zdobyć szczyt jednej z najniebezpieczniejszych gór świata.
Swój nowy film zaprezentuje jeden z najbardziej oryginalnych, idących własną drogą reżyserów Xawery Żuławski. Jego „Apokawixa” jest thrillerem, w którym grupa zmęczonych kolejnymi lockdownami maturzystów postanawia zorganizować nad morzem „melanż życia”. Zabawa wymyka się jednak spod kontroli.
Będą filmy, w których twórcy przyglądają się współczesnej rodzinie, niekoniecznie tej wzorcowej. Ludziom, którzy muszą walczyć z przeciwnościami, a czasem i ze złym systemem opieki społecznej i zdrowotnej. „Tata” Anny Maliszewskiej to historia mężczyzny, kierowcy TIR-a, który musi zaopiekować się i zabrać w trasę córkę i jej osieroconą przez babcię, ukraińską przyjaciółkę. W „Strzępach” Beata Dzianowicz przygląda się wielopokoleniowej rodzinie, która mierzy się z chorobą Alzheimera objawiającą się u nestora rodu. W „Śubuku” Jacka Lusińskiego zainspirowała prawdziwa wydarzeniami historia matki autystycznego chłopca, której wieloletni upór i walka z biurokracją oraz ludzką bezdusznością doprowadziły do istotnych zmian w polskim systemie edukacji.
Trzy konkursowe filmy cofają się do czasu II wojny światowej. „Filip” Michała Kwiecińskiego jest historią mężczyzny, który jako jedyny ze swojej rodziny przeżył wojnę i warszawskie getto. „Orlęta. Grodno’39” Krzysztofa Łukaszewicza to pierwszy film o inwazji wojsk radzieckich na Polskę we wrześniu 1939 roku. W obrazie „Orzeł. Ostatni patrol” Jacek Bławut wraca do historii podwodnego okrętu, którego załoga musi stawić czoła nie tylko wrogowi, minom podwodnym, atakom bombowym z powietrza i wrogich okrętów, ale także coraz większemu fizycznemu oraz psychicznemu wycieńczeniu.