„Albatros": Tragedia dobrego człowieka

Wybitny aktor Jérémie Renier mówi o swoim nowym filmie „Albatros", współpracy z najwybitniejszymi francuskimi reżyserami i lekcji wyniesionej z pandemii.

Aktualizacja: 04.01.2022 17:31 Publikacja: 03.01.2022 19:01

Nie miałem pojęcia o żeglowaniu. W czasie sztormu zemdlałem. Doszedłem do siebie i kocham żeglować

Nie miałem pojęcia o żeglowaniu. W czasie sztormu zemdlałem. Doszedłem do siebie i kocham żeglować

Foto: materiały prasowe

Zagrał pan policjanta, fajnego faceta, szykującego się właśnie do ślubu z kobietą, z którą jest od dawna i ma małą córkę. Ale życie pana bohatera zmienia się w jednej chwili, gdy Laurent, chcąc ratować przyjaciela, przez tragiczny przypadek go zabija. Nie daje sobie rady ze sobą, wpada w depresję, nie umie dalej żyć. A wszystko zanurzone jest w klimacie francuskiej prowincji.

To opowieść o strasznym dramacie, który dotyka prawego człowieka. Bardzo mi zależało, by naszkicować jego prawdziwy obraz. Przygotowując się do roli, spędziłem miesiąc na komisariacie żandarmerii – dokładnie tam, gdzie potem kręciliśmy, w małym, nadmorskim miasteczku w Normandii. Zaprzyjaźniłem się z policjantami, którzy zresztą wystąpili w filmie. Mogłem przyjrzeć się ich zwyczajom. Poznać ich codzienność, podpatrzeć, jak i o czym rozmawiają, jak zachowują się w różnych sytuacjach.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP
Film
To oni ocenią filmy w konkursach Mastercard OFF CAMERA 2025!
Film
Lekarz sądowy ujawnił przyczyny śmierci Michelle Trachtenberg
Film
Tom Cruise wraca do Cannes w kolejnej serii przygód agenta Ethana Hunta
Film
Zmarła Jadwiga Jankowska-Cieślak, pierwsza polska aktorka nagrodzona w Cannes