Olga Kurylenko: Ukraiński Kopciuszek

Nazwanie jej „dziewczyną Bonda” jest trochę na wyrost. W „Quantum of Solace” agent 007 nie może podnieść się po śmierci ukochanej Vesper. Camille jest więc tylko jego partnerką: oboje mają porachunki z tym samym osobnikiem.

Publikacja: 05.11.2008 18:59

Olga Kurylenko: Ukraiński Kopciuszek

Foto: materiały prasowe

— Ona nie szuka narzeczonego — mówi o swojej bohaterce Kurylenko. — Żyje dla zemsty. Jeśli mężczyzna nie może jej w tym pomóc, natychmiast usuwa go ze swego życia.

Ale choć Camille jest tą jedyną kobietą w otoczeniu Bonda, którą nie interesuje romans z nim, to właśnie do Olgi Kurylenko należy w „Quantum of Solace” główna rola kobieca.

28-letnia Rosjanka nie wychowała się na Bondach. Rosła w nędzy, w Berdiansku, małym miasteczku na Ukrainie. Mieszkała z matką (ojciec odszedł niedługo po jej urodzeniu), dziadkami, wujem, ciotką i ich dziećmi. W domu się nie przelewało, ale matka-nauczycielka pilnowała, by dziewczynka się uczyła. Olga grała na fortepianie, chodziła na zajęcia z baletu. Na kino nie starczało. Pierwszy film o Bondzie obejrzała więc w 1996 roku, gdy jako modelka znalazła się w Paryżu.

W ubiegłym tygodniu była gwiazdą londyńskiej premiery „Quantum of Solace”. Ale żeby stanąć na czerwonym dywanie razem z książętami Williamem i Harry’m przeszła długą drogę Kopciuszka. Miała 13 lat, gdy pojechała z matką do Moskwy i tam, na stacji metra, wypatrzył ją ktoś z agencji modelek. Matka protestowała, ale Olga uparła się. Jako szesnastolatka brała udział w zawodowych sesjach, a rok później wyjechała do Paryża. Szybko trafiła na okładki „Glamour”, „Elle”, „Madame Figaro”, „Marie Claire”, wreszcie „Vogue’a”. Zaczęła myśleć o aktorstwie. Zadebiutowała w 2005 roku w „L’Annulaire” Diane Bertrand, potem zagrała kilka drobnych rólek w filmach francuskich, wystąpiła też jako rosyjska piękność w „Hitmanie”.

W „Quantum of Solace” przeszła trzystopniowe zdjęcia próbne. Pierwsze prowadził reżyser castingu, podczas drugiego spotkania poznała reżysera i producentów, w trzeciej turze partnerował jej już Daniel Craig. I od razu widać było, że dobrze się dogadują. Tuż przed Wigilią 2007 roku dowiedziała się, że dostała rolę. Zaraz potem przyszedł pocztą pakunek: box DVD z dotychczasowymi „Bondami”.

Olga Kurylenko była dwukrotnie mężatką, ale oba jej związki skończyły się rozwodami. Na razie spełnia się w pracy. Po „Quantum of Solace” zagrała już główne role w dwóch filmach — „Kirot” Danny’ego Lernera i „Tyrany” Sarah Coleman. Rosyjski Kopciuszek prze do kariery.

— Ona nie szuka narzeczonego — mówi o swojej bohaterce Kurylenko. — Żyje dla zemsty. Jeśli mężczyzna nie może jej w tym pomóc, natychmiast usuwa go ze swego życia.

Ale choć Camille jest tą jedyną kobietą w otoczeniu Bonda, którą nie interesuje romans z nim, to właśnie do Olgi Kurylenko należy w „Quantum of Solace” główna rola kobieca.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Film
Gene Hackman i jego żona nie żyją. Legendarny aktor miał 95 lat
Film
„Emilia Perez” w polskich kinach. Audiard z przymrużeniem oka
Film
Nie żyje Michelle Trachtenberg, aktorka znana z „Buffy” i „Plotkary”
Film
Tilda Swinton wystąpi w 30 kostiumach w Poznaniu
Film
Berlinale 2025: Zaskakujący werdykt filmowego festiwalu
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”