Dzieci wojny z Syrii

Wojna widziana ich oczami zawsze jest straszna. Zwłaszcza, gdy dzieci są w centrum wojennych działań.

Publikacja: 17.09.2015 11:49

"Syria - dzieci wojny"

Foto: TVP 1

Zrealizowany w ubiegłym roku film,, Syria — dzieci wojny" Marcela Mettelsiefena pokazuje dzieci z Aleppo, jednego z największych miast tego kraju. „Tworzą pokolenie, którego życie zdefiniowała wojna" – słyszymy w odautorskim komentarzu. I tak jest.

W trwającej tam wojnie domowej zginęło już wówczas 11 tysięcy dzieci, milion opuściło kraj. Te, które pozostały w na pół opuszczonym mieście, nie chodzą do szkoły ani nie prowadzą zwykłego właściwego dzieciom beztroskiego życia. Żyją w zamknięciu, nie mogą niemal nigdzie wychodzić. Widziały krew i śmierć. Mogą w każdej chwili zginąć, bo snajperzy nie próżnują. Śnią się też 8-letniej Farah, która widziała już w swoim życiu nieraz, jak wybuch odrywa człowiekowi głowę. Zapytana, co najbardziej lubi robić odpowiada: - Pomagać ojcu w warsztacie robić bomby. Zbieram dla niego odłamki, a on robi z nich bomby.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Film
Gwiazda o polskich korzeniach na wyspie Bergmana i program Anji Rubik
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP