Magia znanego nazwiska zadziałała kolejny raz. Wczoraj akcje odzieżowego Próchnika drożały nawet o 27,6 proc., do 0,27 zł. W środę odbyło się walne zgromadzenie spółki, na którym przegłosowano emisję do 160 mln akcji. Mają zostać skierowane do inwestora wskazanego przez zarząd. Z emisji spółka może pozyskać maksymalnie 32 mln zł.
W rozmowie z „Rz" Rafał Bauer, wiceprezes Black Lion NFI, przyznał, że fundusz jest zainteresowany objęciem możliwie jak największego pakietu akcji. – Zapewniłoby to posiadanie odpowiedniego wpływu na spółkę, niezbędnego do realizacji naszej strategii rewitalizacji marki Próchnik – stwierdził Bauer. Wczorajsza zwyżka sugeruje, że inwestorzy upatrują szans na rozwój Próchnika właśnie w osobie Rafała Bauera, który ma wieloletnie doświadczenie w branży odzieżowej. Jako prezes Wólczanki w 2006 r. doprowadził do jej połączenia z Vistulą. Później przejął W. Kruka, tworząc grupę Vistula w takiej postaci, jaka jest obecnie. Black Lion NFI ma duże szanse objąć akcje Próchnika nowej emisji. – Poważne rozmowy prowadzimy tylko z tą firmą. Będę się bardzo cieszył, jeśli właśnie Black Lion NFI obejmie nowe akcje – powiedział Krzysztof Grabowski, prezes Próchnika.
Zdaniem naszych rozmówców jest jeszcze zbyt wcześnie na określenie dokładnej wielkości pakietu. Próchnik chce rozbudować sieć sklepów i poszerzyć kolekcję.