Donald Trump powiedział to w rozmowie z dziennikarzami w Kennedy Center w Waszyngtonie przy okazji zapowiedzi, że jego administracja upubliczni około 80 tys. stron akt, związanych z zabójstwem byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego
- Musieliśmy zmusić Ukrainę do zrobienia tego, co słuszne, a to nie była łatwa sytuacja - przekonywał Trump, zapytany o wydarzenia w Gabinecie Owalnym podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego. - Myślę, że teraz robią to, co jest słuszne, a my staramy się o zawarcie porozumienia pokojowego. Chcemy uzyskać zawieszenie broni, a następnie porozumienie pokojowe - wyjaśnił. Dodał, że w wojnie na Ukrainie ginie wiele osób i wyraził przekonanie, że postąpił słusznie naciskając na Zełenskiego.
Jedną z form nacisku na Kijów miało być zawieszenie wszelkich amerykańskich dostaw wojskowych oraz wstrzymanie pomocy wywiadowczej.
Czytaj więcej
Podczas rozmowy w Białym Domu przed podpisaniem umowy o dostępie USA do zasobów mineralnych Ukrainy, Donald Trump zarzucił Zełenskiemu brak szacunku. - Nie jest pan na pozycji, w której może nam dyktować, co możemy czuć - mówił prezydent USA do Wołodymyra Zełenskiego. Fox News: Zełenski poproszony o opuszczenie Białego Domu
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym
Do spotkania Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego doszło 28 lutego, a jednym z kluczowych tematów rozmów miała być umowa między USA a Ukrainą dotycząca metali ziem rzadkich. Jednak negocjacje zeszły na dalszy plan w obliczu napiętej wymiany zdań pomiędzy Zełenskim a amerykańskimi politykami – w dyskusji uczestniczył także wiceprezydent USA J.D. Vance.