Wiceprezydent USA w Monachium pyta Europejczyków: Co się z wami stało?

- Nie można nakazać innowacji, nie można zmusić ludzi do tego, co mają myśleć. Gdy patrzę na Europę dziś, czasem nie jest dla mnie takie jasne, co się stało z tymi, którzy wygrali zimną wojnę - mówił w wystąpieniu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa wiceprezydent USA J.D. Vance.

Aktualizacja: 14.02.2025 19:18 Publikacja: 14.02.2025 15:06

J.D. Vance

J.D. Vance

Foto: REUTERS/Wolfgang Rattay

arb, zew

- Zbieramy się na tej konferencji, aby omówić kwestię bezpieczeństwa. Administracja Donalda Trumpa jest bardzo zaniepokojona kwestią europejskiego bezpieczeństwa. Wierzę, że możemy osiągnąć rozsądne porozumienie między Rosją a Ukrainą. Ale wierzymy też, że w latach najbliższych ważne jest, aby Europa znacząco zwiększyła swoje wysiłki, zapewniała sobie bezpieczeństwo – zaczął Vance.

J.D. Vance pyta Europejczyków: Czy reprezentujemy te same standardy?

- To, co mnie martwi, to zagrożenie wewnętrzne Europy. Odejście Europy od jednej z najbardziej fundamentalnych wartości, wspólnej z USA. Poraża mnie to, że były komisarz europejski zdawał się być zachwycony, że rząd Rumunii anulował całe wybory (prezydenckie - red.), przestrzegał, że jeśli rzeczy nie pójdą zgodnie z planem, to samo może wydarzyć się w Niemczech – kontynuował wiceprezydent USA, odnosząc się prawdopodobnie do słów Thierry'ego Bretona.

Czytaj więcej

Wiceprezydent USA nie wyklucza wysłania amerykańskich wojsk na Ukrainę

- Przez lata mówiono nam, że wszystko, co finansujemy i wspieramy dzieje się w imię naszych wspólnych wartości demokratycznych, że wszystko, od naszej polityki wobec Ukrainy po cenzurę w sieci, jest przedstawiane jako obrona demokracji. Ale kiedy widzimy sądy w Europie unieważniające wybory i wysokich rangą urzędników grożących odwołaniem kolejnych, powinniśmy zapytać, czy trzymamy się odpowiednio wysokich standardów - kontynuował.

Vance przypomniał następnie zimną wojnę i to, że komuniści „cenzurowali dysydentów, zamykali kościoły i odwoływali wybory”. - Czy to byli ci dobrzy? Nie. Na szczęście przegrali, przegrali, bo nie szanowali wszystkich błogosławieństw wolności: wolności zaskakiwania, popełniania błędów – zaznaczył.

Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. J.D. Vance staje w obronie wolności słowa

- Nie można nakazać innowacji, nie można zmusić ludzi do tego, co mają myśleć. Gdy patrzę na Europę dziś, czasem nie jest dla mnie takie jasne, co się stało z tymi, którzy wygrali zimną wojnę. Patrzę na Brukselę, gdzie komisarze UE próbują zamykać media społecznościowe w czasie niepokojów społecznych, gdy widzą to co – cytuję – uznają za mowę nienawiści. Patrzę na Szwecję, gdzie dwa tygodnie temu rząd skazał demokratycznego aktywistę za uczestniczenie w paleniu Koranu, za udział w którym jego przyjaciel został zamordowany. I być może najbardziej niepokojące jest to, że patrzę na drogie Zjednoczone Królestwo, gdzie podstawowe wolności religijne są zagrożone – kontynuował Vance. Przypomniał przy tym historię 51-letniego aktywisty, który został oskarżony o naruszenie strefy buforowej wokół kliniki aborcyjnej przez „cichą modlitwę” za swoje nienarodzone dziecko.

- Jeżeli boicie się swoich własnych wyborców, Ameryka nie może nic dla was zrobić, a wy nic nie możecie zrobić dla narodu amerykańskiego, który wybrał mnie i prezydenta Donalda Trumpa – oświadczył Vance. W dalszej części swego wystąpienia podkreślił, że uciszanie części głosów niczego nie chroni i jest prostą drogą do zniszczenia demokracji. - Jeżeli amerykańska demokracja mogła przeżyć 10 lat krytyki ze strony Grety Thunberg, możecie przetrwać kilka miesięcy Elona Muska – przekonywał. Dodał, że żadna demokracja nie przetrwa, jeśli milionom wyborców będzie się mówić, że ich myśli, obawy i aspiracje są nieważne lub niegodne rozważenia.

J.D. Vance do Europejczyków: Jest nowy szeryf w mieście

- Przybywam tu nie tylko z obserwacją, ale też z ofertą. W Waszyngtonie mamy nowego szeryfa w mieście. Pod przywództwem Donalda Trumpa będziemy walczyć o prawo do mówienia głośno o tym, z czym się zgadzamy, czy też nie – zapowiedział następnie Vance.

- Rumunia otwarcie odwołała wyniki wyborów prezydenckich w oparciu o rzekome podejrzenia agencji wywiadowczej i ogromny nacisk regionalnych sąsiadów – kontynuował.

Czytaj więcej

Godzina prawdy dla Europy po rozmowie Donald Trump–Władimir Putin

- Można uważać, że Rosja nie powinna kupować reklam w mediach społecznościowych, my tak uważamy, ale jeśli wasza demokracja może paść przez kilkaset tysięcy dolarów wydanych na cyfrowe reklamy, to nie była szczególnie silna – zaznaczył. - Dobra wiadomość jest taka, że myślę, iż wasze demokracje są znacznie mniej wrażliwe, niż wielu się tego boi – dodał.

Dzień po ataku, jakiego w Monachium dopuścił się 24-latek z Afganistanu, który wjechał samochodem w grupę ludzi, raniąc co najmniej 36 osób, w tym dziecko, J.D. Vance poruszył temat migracji. Powiedział, że to „okropna sprawa”, którą „zbyt wiele razy słyszeliśmy w Europie”. - Żaden wyborca na tym kontynencie nie poszedł do urny wyborczej, by otworzyć bramy dla milionów niesprawdzonych imigrantów - podkreślił. Zaznaczył, że obywatele Wielkiej Brytanii poparli brexit. - Coraz więcej osób w całej Europie głosuje na przywódców politycznych, którzy obiecali położyć kres niekontrolowanej migracji - mówił.

Mówiąc o bezpieczeństwie Vance powtórzył też apel Trumpa, by Europa wzięła większą odpowiedzialność za obronę swojego kontynentu. Spytał też „w imię czego się bronią” Europejczycy i „co jest wspólną wizją”. - Głęboko wierzę, że nie ma bezpieczeństwa, jeśli boicie się głosów opinii publicznej i tego, co napędza waszych obywateli – zaznaczył. - Potrzebujecie mandatu demokratycznego, aby osiągnąć cokolwiek – dodał.

- Zbieramy się na tej konferencji, aby omówić kwestię bezpieczeństwa. Administracja Donalda Trumpa jest bardzo zaniepokojona kwestią europejskiego bezpieczeństwa. Wierzę, że możemy osiągnąć rozsądne porozumienie między Rosją a Ukrainą. Ale wierzymy też, że w latach najbliższych ważne jest, aby Europa znacząco zwiększyła swoje wysiłki, zapewniała sobie bezpieczeństwo – zaczął Vance.

J.D. Vance pyta Europejczyków: Czy reprezentujemy te same standardy?

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Europejscy politycy oburzeni wystąpieniem Vance'a. Wiceprezydent USA spotyka się z liderką AfD
Dyplomacja
Memorandum USA-Ukraina na wydobycie metali rzadkich. Zełenski nie jest gotów na jego podpisanie
Dyplomacja
Wiceprezydent USA nie wyklucza wysłania amerykańskich wojsk na Ukrainę
Dyplomacja
Rozmowy Donald Trump-Narendra Modi. Myśliwce F-35 mogą trafić do Indii
Dyplomacja
Rozmowa Tuska z europejskimi przywódcami i Zełenskim. Jasne przesłanie dla USA