Ambasador USA „zaproszony” do MSZ. W tle dokument TVN24 o Janie Pawle II

Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o „wezwaniu” ambasadora Stanów Zjednoczonych Marka Brzezinskiego w związku z działaniami jednej ze stacji telewizyjnych w Polsce. Chwilę później zmieniło komunikat, pisząc o „zaproszeniu” dyplomaty.

Publikacja: 09.03.2023 16:07

Mark Brzezinski (na zdjęciu) jest ambasadorem USA w Polsce od stycznia 2022 roku

Mark Brzezinski (na zdjęciu) jest ambasadorem USA w Polsce od stycznia 2022 roku

Foto: PAP/ Roman Guz

qm

„W związku z działaniami jednej ze stacji telewizyjnych, będącej inwestorem na polskim rynku, MSZ wezwało ambasadora Stanów Zjednoczonych. MSZ uznaje, że potencjalne skutki tych działań są tożsame z celami wojny hybrydowej mającej na celu doprowadzenie do podziałów i napięć w polskim społeczeństwie. W związku z tym, MSZ wezwało Ambasadora Stanów Zjednoczonych, aby poinformować o zaistniałej sytuacji i jej konsekwencjach w postaci osłabienia zdolności Rzeczypospolitej Polskiej do odstraszania potencjalnego przeciwnika i odporności na zagrożenia” - można było przeczytać w komunikacie, opublikowanym w czwartek przed godz. 15.00 na stronie resortu, kierowanego przez ministra Zbigniewa Raua.

Po chwili komunikat został zmieniony. Wersję o „wezwaniu” zamieniono na „zaproszenie”. Łukasz Jasina, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, pytany przez Onet o tę zmianę, stwierdził, że „te słowa lepiej oddają naturę spotkania”. „Wezwanie czy zaproszenie to to samo. Uznaliśmy że to drugie brzmi lepiej z uwagi na łączącą nas przyjaźń i sojusz” - przekonywał Jasina na Twitterze.

Wpis spotkał się z kpiącymi reakcjami użytkowników. „Niech pierwszy rzuci kamieniem kto nigdy nie wezwał dziewczyny do kina. A i zaproszenie do wojska dostał niejeden w moim wieku…” - komentował Artur Bartkiewicz, dziennikarz „Rzeczpospolitej”.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Tu nie chodzi o Jana Pawła II, ale o niezgodę na zamiatanie pedofilii pod dywan

Ministerstwo nie podało w komunikacie, o którą stację chodzi. Jednak telewizją z amerykańskim kapitałem w Polsce jest należący do Warner Bros. Discovery TVN. Według portalu WP, który kontaktował się z rzecznikiem Jasiną, chodzi o „ogólną działalność tej stacji”.

„Wolne media są kamieniem węgielnym demokracji. Stany Zjednoczone będą zawsze bronić niezależności mediów” - zapowiadał już dwa lata temu Mark Brzezinski.

W poniedziałek w TVN24 wyemitowany został dokument Marcina Gutowskiego „Franciszkańska 3”, w ramach serii reportaży „Bielmo”. Padła w nim teza, że św. Jan Paweł II, gdy był krakowskim metropolitą, wiedział o przypadkach molestowania seksualnego przez księży, ale ukrywał te informacje.

Reportaż wywołał medialną burzę, a temat podchwycili politycy Prawa i Sprawiedliwości. W środę rzecznik tej partii Rafał Bochenek poinformował, że jego partia przedstawi specjalną uchwalę w tej sprawie - obrony dobrego imienia Jana Pawła II. Spot o Janie Pawle II nagrał też premier Mateusz Morawiecki. - Te ataki na papieża Polaka wpisują się w szerszy kontekst cywilizacyjny. Wychodzą bowiem ze środowisk, które w miejsce tradycji, kultury i normalności chcą zaaplikować nam rewolucję wywracającą do góry nogami dotychczasowe życie większości społeczeństwa - przekonywał premier w klipie.

.

Dyplomacja
Republikański senator wzywa Wołodymyra Zełenskiego do rezygnacji. „Powinien przeprosić”
Dyplomacja
Ambasador Ukrainy w Polsce o administracji Donalda Trumpa: Mamy to, co mamy
Dyplomacja
Donald Trump wskazuje amerykańską gwarancję bezpieczeństwa dla Ukrainy
Dyplomacja
Korea Płn. wystrzeliła rakiety. Kim Dzong Un chce gotowości do użycia broni atomowej
Dyplomacja
Donald Tusk odpowiada Donaldowi Trumpowi. „To takie proste”
Dyplomacja
Ukraina: Umowa z USA ws. surowców jest, ma charakter wstępny
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”