Dzień wcześniej kolektywną odpowiedź przekazała Rosji Unia Europejska, występując w imieniu 27 państw członkowskich. Tymczasem Rosja skierowała na piśmie swoje żądania dotyczące gwarancji bezpieczeństwa do każdej ze stolic z osobna. Szefowa KE, Ursula von der Leyen i szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell zdecydowali się jednak na udzielenie zbiorowej odpowiedzi, aby podkreślić jedność państw UE w tej kwestii i nie pozwolić na wywoływanie wewnętrznych podziałów w Unii.
- Nie możemy przyjąć "kolektywnych" odpowiedzi, co przypomina "zbiorową odpowiedzialność" - oświadczyła Zacharowa.
Czytaj więcej
Unia Europejska przekazała wspólną odpowiedź na rosyjskie propozycje ws. gwarancji bezpieczeństwa przekazane każdemu z krajów członkowskich Unii osobno.
Rzeczniczka MSZ Rosji poinformowała jednocześnie, że w otrzymanych przez Rosję odpowiedziach nie ma "znaczącej reakcji na bezpośrednio postawione pytania". - Zamiast tego jest zaproszenie do dialogu ws. wzmocnienia bezpieczeństwa - dodała.
Zacharowa zapowiedziała, że Moskwa będzie nadal dążyć do wdrażania zasady "niepodzielności bezpieczeństwa".