Decyzja agencji ratingowej Fitch była oczywiście spodziewana. W komentarzu podkreślono m.in., że Polska do duża, zróżnicowana i odporna gospodarka, silnie zakotwiczona w Unii Europejskiej.
Fitch ws. ratingu Polski: „znacznie pogorszenie sytuacji fiskalnej”
Agencja zwróciła uwagę na znaczne pogorszenie sytuacji fiskalnej Polski w ostatnich kwartałach, co skutkowało otworzeniem wobec nas przez Komisję Europejską procedury nadmiernego deficytu. „Deficyty sektora instytucji rządowych i samorządowych powiększyły się głównie z powodu wyższej sztywności wydatków, w tym znacznego wzrostu wynagrodzeń w sektorze publicznym, emerytur i innych świadczeń socjalnych, wydatków wojskowych i kosztów obsługi długu” – napisano. Fitch szacuje, że w 2024 r. nasz dług publiczny wzrósł do 54,3 proc. PKB, z 49,7 proc. w 2023 r., a deficyt general government do 6,2 proc., z 5,3 proc. w 2023 r. „To stanowi ponad dwukrotność mediany dla krajów z grupy ratingowej „A” (2,8 proc.) i przekracza cel ze średniookresowego planu fiskalnego rządu (5,7 proc.)” – zwraca uwagę agencja. Ministerstwo Finansów w komentarzu do decyzji Fitch przypomina, że wydatki wojskowe Polski wzrosły między 2021 a 2024 r. z 2 proc. do około 4 proc., najwyższego poziomu w Europie.
Prognozy agencji dla polskiego długu są nieco mniej optymistyczne niż zakłada to rząd (dojście do maksymalnie około 61-62 proc. PKB, deficyty poniżej 3 proc. PKB od 2028 r.). Według Fitch nasz dług publiczny ustabilizuje się na poziomie 64 proc., a jeszcze w 2028 r. deficyt fiskalny sięgnie 3,7 proc. PKB. W niedawnej rozmowie z „Parkietem” Milan Trajkovic, główny ekonomista Fitch ds. Polski, większy pesymizm agencji niż polskiego rządu tłumaczył wewnętrzną sytuacją polityką oraz kalendarzem wyborczym. - Według nas znaczącego postępu konsolidacji fiskalnej można realistycznie spodziewać się w latach 2026 i 2028. Może się on również zdarzyć w latach 2025 i 2027, ale nasza prognoza bazowa zakłada, że atmosfera polityczna może temu nie sprzyjać – mówił. W piątkowym komunikacie agencji Fitch można też przeczytać, że wyzwaniem dla konsolidacji fiskalnej mogą być rozbieżne priorytety partii koalicyjnych.
Czytaj więcej
W przyszłym roku planowane wydatki na obronność wyniosą co najmniej 5 proc. PKB i najpewniej w NATO nikt nie będzie wydawał więcej. Nominalnie będzie to ponad 200 mld zł. W 2024 r. na obronność wydaliśmy blisko 4 proc. PKB.
Fitch tnie prognozę dla PKB Polski
Co ciekawe, Fitch zrewidował w dół prognozę wzrostu gospodarczego Polski na 2025 i 2026 r., do 3,1 proc. dla obu lat (z kolejno 3,4 proc. i 3,1 proc.). Szczególnie prognoza na 2025 r. jest niska na tle innych analiz. Przykładowo, najnowsza projekcja inflacyjna NBP zakłada wzrost PKB o 3,7 proc., a średnia prognoz zespołów analitycznych dla Bloomberga wskazuje na 3,4 proc. Z komunikatu można wywnioskować, że Fitch silnie od rynku uwzględnia negatywny wpływ taryf USA na perspektywy wzrostu w strefie euro, a w efekcie też na Polskę.