W listopadzie RPP nieoczekiwanie przerwała cykl łagodzenia polityki pieniężnej, który rozpoczęła od zaskakująco głębokiej obniżki stóp we wrześniu. Co do motywów decyzji Rady z ostatnich miesięcy ekonomiści nie są zgodni. Jedni uważają, że były one podyktowane wyłącznie czynnikami politycznymi: chęcią wsparcia rządu PiS przed wyborami. Inni przyjmują za dobrą monetę wyjaśnienia samej RPP, że obniżki stóp sprzed wyborów były reakcją na szybszy od oczekiwań spadek inflacji i ryzyko nadmiernego schłodzenia gospodarki, a stabilizacja stóp po wyborach była wymuszona niepewnością co do decyzji nowego rządu dotyczących tarczy antyinflacyjnej i polityki fiskalnej.