Piątkowe dane szczegółowe są minimalnie wyższe niż wstępny szacunek GUS, który oceniał lipcową inflację na 15,5 proc. W ciągu roku ceny towarów wzrosły o 16,9 proc, zaś usługi o 11,7 proc.
W porównaniu z lipcem 2021 r. najmocniej zdrożały mieszkania (o 21,8 proc.), żywności (o 15,9 proc.), transportu (o 27,7 proc.), restauracji i hoteli (o 16,4 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 11,3 proc.). GUS podaje też o ile zdrożały poszczególne towary. I tak na przykład za mąkę płaciliśmy w lipcu o 38,9 proc. więcej niż przed rokiem, za pieczywo o 29,1 proc., za mięso wołowe o 32,8 proc., za mięso drobiowe o 28,4 proc. Sery i twarogi zdrożały o 22,1 proc., jaja o 18,3 proc., a masło o 31,4 proc. Bardzo mocno zdrożał cukier – aż o 47,6 proc., tłuszcze roślinne o 46,1 proc., zaś tłuszcze zwierzęce o 37,5 proc. Za owoce płaciliśmy w lipcu o 8,9 proc., a za warzywa o 6,8 proc. więcej niż w lipcu 2021 r. Kawa była droższa o 15,3 proc., herbata o 8,4 proc., natomiast kakao i czekolada w proszku o 12,3 proc. Za napoje alkoholowe płaciliśmy w lipcu o 9,3 proc., a wyroby tytoniowe o 3,2 proc.
Czynsze za mieszkania wzrosły o 15,3 proc., zaopatrzenie w wodę o 3,9 proc., wywóz śmieci o 8 proc. Energia elektryczna zdrożała o 5,1 proc., energia cieplna o o 14,3 proc., a gaz o 44,9 proc. Rekordowy wzrost zanotowały ceny opału. W ciągu roku poszły w górę aż o 131,2 proc.
Czytaj więcej
Już 60 proc. Polaków oszczędza. W porównaniu do wyniku sprzed roku to wzrost o 20 pkt. proc. Najczęściej ograniczają wydatki na ubrania, słodycze oraz alkohole.
Za meble płaciliśmy w lipcu o 10,5 proc. więcej niż w lipcu zeszłego roku. Samochody zdrożały średnio o 9,3 proc. Mocno wzrosły ceny paliw, olej napędowy o 40,3 proc., benzyna o 34,5 proc., a gaz ciekły o 41 proc.