Z najnowszego badania KPMG wynika, że aż 70 proc. Polaków wstrzymało się z zakupami, połowa dokonuje tylko niezbędnych sprawunków, a co piąta osoba odłożyła większe zakupy na później. Zmiany w ich zachowaniach sięgają głębiej niż tylko w częstsze kupowanie przez internet. Z badania wynika, że najważniejszym aspektem, na którym na obecnym etapie trwania pandemii powinni skupić się właściciele sklepów, jest zdaniem 51 proc. Polaków ochrona miejsc pracy i wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w firmie. 66 proc. uznało, że w czasie trwającej pandemii sprzedawcy postępowali zgodnie z wprowadzonymi regulacjami i zaleceniami rządowymi.
Czytaj także: Już po pandemii na rynku pracy. Wróciła stabilizacja
- Nadal uniwersalne pozostają kluczowe wymiary aktywnego dbania o relacje z klientami – od budowania wizerunku zaufanego sprzedawcy działającego w interesie klienta, przez sprawne rozwiązywanie problemów i upraszczanie wszelkich interakcji, po stosowanie zindywidualizowanego podejścia – mówi Andrzej Musiał, starszy menedżer w dziale doradztwa biznesowego w zespole Customer & Growth w KPMG w Polsce.
71 proc. konsumentów rezygnowało z tradycyjnych zakupów i produkty inne niż spożywcze kupowało w tym okresie za pośrednictwem stron internetowych. Jednym z istotnych powodów takiego stanu rzeczy jest fakt istotnego ograniczenia dostępności stacjonarnych punktów handlowych (np. zamknięcie galerii handlowych). Nadal mniejszą popularnością cieszyły się aplikacje mobilne, z których korzystało 43 proc.
Czytaj także: Polski przemysł w pełni formy. Tylko jedna dziedzina kuleje