Aktualizacja: 09.02.2021 21:30 Publikacja: 09.02.2021 21:00
Foto: Adobe Stock
4,92 mln zł otrzymał Polski Instytut Sztuki Filmowej do końca stycznia od właścicieli platform internetowych wideo na żądanie – przekazała „Rz" Monika Piętas-Kurek, rzeczniczka PISF, w odpowiedzi na pytania zadane instytutowi. Tyle wyniosła obowiązująca platformy VoD tzw. opłata audiowizualna za czwarty kwartał 2020 r.
Serwisy VoD uiszczają ją od trzeciego kwartału minionego roku. Opłata – ochrzczona przez media mianem „podatek od Netflixa" – objęła je na mocy zmian w prawie wprowadzonych tzw. tarczą antykryzysową 3.0. Rząd argumentował, że dodatkowe wpływy PISF przeznaczy na wsparcie środowiska filmowego dotkniętego przez skutki epidemii (stanęła produkcja, zamknięto kina). Według szacunków eksperta PISF platformy VoD mają uiszczać co roku 15–20 mln zł.
Najpewniej na początku roku wejdzie w życie ustawa o zapewnieniu finansowania działań zmierzających do stworzenia zdolności produkcji amunicji wielkokalibrowej - m.in. 155 mm. Przedsiębiorstwa będą mogły wnioskować o w sumie 3 mld zł.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
W spółce Ruch z Grupy Orlen wdrażane są działania naprawcze, które mają poprawić jej wyniki finansowe. W ramach segmentu sprzedaży detalicznej likwidowane są kioski, których obecnie jest 128. Niektórzy ich ajenci decydują się na prowadzenie działalności we własnym zakresie - poinformował koncern w komunikacie.
Rosyjscy śledczy ujawnili kradzież 24 moskiewskich nieruchomości ministerstwa obrony o równowartości co najmniej 28,5 mln zł. Wcześniej do aresztu trafił generał podejrzany o wymuszanie łapówek na dostawcach dla wojska. I to nie koniec korupcji w rosyjskim resorcie obrony.
Jest wtorek, 6 listopada, a w najnowszym odcinku „Twój Biznes” Bartłomiej Kawałek analizuje najważniejsze informacje z rynków finansowych i gospodarki.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
W najbliższych tygodniach rodzimy przemysł obronny powinien podpisać kilka dużych kontraktów wartych miliardy złotych. Chodzi m.in. o wozy bojowe Borsuk. Kończą się także negocjacje w sprawie zakupu czołgów K2.
W trzecim kwartale ruch klientów wzrósł tylko w sklepach osiedlowych i nieznacznie w hipermarketach. Za to spadł nawet w najsilniejszym sektorze czyli w dyskontach. Polacy nadal ostrożnie podchodzą do zakupów, również żywności.
Sieć sceptycznie podchodzi do projektu Lewicy, by 24 grudnia był dniem wolnym od pracy. Firma jest zadowolona ze swoich wyników i zapowiada dalszy błyskawiczny rozwój sieci sklepów.
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Choć opozycja dopatruje się przyczyn politycznych, powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nieszybko się odbudują.
Rosyjskie koncerny naftowe doświadczają coraz większych trudności w remontach rafinerii wyposażonych w urządzenia i technologie z importu. Trzy rafinerie, w tym jedna z największych, należąca do Łukoilu, przedłużyły postoje remontowe aż do grudnia.
Odmowa przez banki zagraniczne obsługi transakcji rosyjskiego importu i eksportu wymusiła na Rosji pierwsze umowy barterowe. Transakcje takie to mniej wpływów do budżetu Kremla, ale władza się na nie godzi ze strachu przed rosnącym niezadowoleniem konsumentów.
Jedynie co czwarty rodak uważa, że gospodarka wykazuje oznaki recesji. To zdecydowanie najlepszy wynik spośród innych państw, takich jak USA czy większości dużych europejskich krajów. Nie oznacza to, że Polacy patrzą na gospodarkę w różowych okularach.
Tajwan jest kolejnym krajem, który zakazał dostawy obrabiarek do Rosji. Tajwańskie ultranowoczesne obrabiarki numeryczne, były wykorzystywane przez Kremla m.in. do produkcji zbrojeniowej. Teraz każda tajwańska firma musi wykazać końcowego odbiorcę takich maszyn. Eliminuje to eksport do Rosji przez kraje trzecie.
Minął rok od wyborów. Zjednoczona Prawica straciła władzę, a wraz z nią wpływ na TVP. Związany z nowym zespołem „Wiadomości” Marek Czyż zapowiadał „czystą wodę”. Jest błotnista kałuża. Niestety nowa ekipa zdecydowała, że Telewizja Publiczna pozostanie na wojnie domowej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas