„Rz" jako pierwsza już kilka lat temu poinformowała o planach marki, która chciała mieć pierwszy butik właśnie w domu handlowym vitkAc przy ul. Brackiej w Warszawie.
Istniejąca od 1854 r. marka należy do koncernu LVMH, największego producenta dóbr luksusowych na świecie. Ma on także Diora, Givenchy czy Fendi. Flagowa marka działa już w niemal 70 krajach i wciąż pojawia się w kolejnych. Obok Polski ostatnio uruchomione zostały butiki w Kazachstanie i Mongolii. – W niektórych państwach Europy Środkowej jeszcze nie działamy i chcemy to zmienić. Otwieramy także wkrótce butik w Soczi, co ma związek z zimowymi igrzyskami olimpijskimi – mówi Roberto Eggs, prezes Louis Vuitton na Europę Północną.
Firma nie planuje kampanii reklamowej z krajową gwiazdą. Jednak zdecydowała się na współpracę z polskim artystą Wojciechem Pusiem. Jego instalacja trafiła na wystawę butiku, a później zostanie przekazana do zbiorów Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
26,2 mld dol. wynosiła na koniec ubiegłego roku wycena marki Louis Vuitton
Podczas otwarcia zaznaczono inne związki marki ze słynnymi Polakami – stałymi klientami byli choćby Ignacy Jan Paderewski czy dyrygent Leopold Stokowski, dla którego został zaprojektowany specjalny kufer-biurko. O ile dziś marka jest najczęściej kojarzona z luksusowymi akcesoriami, np. torebkami, o tyle przez dekady była głównie producentem kufrów podróżnych.