Polskie miasta coraz częściej grają w zielone

W ostatnich latach kwestie środowiskowe mocno zyskują na znaczeniu w strategiach samorządów.

Publikacja: 23.05.2024 21:00

Ostrów Wielkopolski chce być samowystarczalny energetycznie: wdrożył system ekologicznej elektromobi

Ostrów Wielkopolski chce być samowystarczalny energetycznie: wdrożył system ekologicznej elektromobilności i zakupił już kilkanaście autobusów elektrycznych, które ładuje z własnej energii

Foto: Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim

To nie tylko wyraz odpowiedzialności za świat i przyrodę, ale też za zdrowie, bezpieczeństwo i samopoczucie mieszkańców. Nie bez znaczenia są też potrzeby biznesu.

Idea zielonego miasta i miasta ogrodu jest bardzo stara. Pojawiła się w 1898 r., stworzona została przez Ebenezera Howarda, brytyjskiego planistę i urbanistę. Wskazywał on, że miasta powinny charakteryzować się możliwie rozproszoną zabudową i być w jak największym stopniu zazielenione. Koncepcja miasta ogrodu popularna była na przestrzeni wieków. W oparciu o nią powstały w przeszłości także polskie miejscowości – Milanówek, Komorów i Podkowa Leśna. Teraz powraca się do niej coraz częściej.

Po pierwsze, klimat

Jednym z najważniejszych wyzwań jest poprawa jakości powietrza. Polska ma do nadrobienia sporo zaległości – według danych Europejskiej Agencji Środowiska w gronie 20 miast, które w rankingu wypadły najgorzej pod względem zanieczyszczenia drobnymi pyłami PM 2.5 w latach 2021–2022, aż dwanaście znajduje się w Polsce. Sporo w ostatnich latach udało się w tym obszarze zrobić, między innymi dzięki budowie odnawialnych źródeł energii zarówno przez gospodarstwa domowe, które stawiały instalacje słoneczne na dachach na potrzeby własne, jak i przez firmy, które dostarczają energię systemową. W ubiegłym roku OZE odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. To wciąż za mało, byśmy mogli czuć się komfortowo, ale kierunek jest właściwy.

Bardzo ważnym obszarem walki z emisjami jest likwidacja kopciuchów, zakazy używania wysokoemisyjnych źródeł ciepła, opalania węglem, mułem węglowym itd. Nie wszyscy dostosowują się do wymogów, ale sytuacja stopniowo się poprawia. Duże znaczenie dla jakości powietrza w miastach ma też transport. Kupowane są coraz częściej autobusy elektryczne i wodorowe, lokalne władze zachęcają do korzystania z transportu publicznego. Ograniczany jest wjazd do miast starych aut emitujących zanieczyszczenia. Promowane są pojazdy elektryczne.

Miasta stają się coraz bardziej zielone. Po latach betonozy samorządy zaczęły na nowo obsadzać roślinami miejskie ulice i place, oddawać do użytku nowe skwery, parki kieszonkowe. Takie działanie jest ze wszech miar uzasadnione. W miejskiej przestrzeni kumuluje się ciepło, co jest szczególnie odczuwalne latem. Tworzą się wyspy ciepła; budynki, drogi, infrastruktura miejska oddają temperaturę, w efekcie w upalne dni w miastach pojawia się nieznośny skwar. Rozszerzenie terenów zielonych ma ograniczać ten efekt. Dodatkowo zieleń zatrzymuje wody opadowe, co jest bardzo istotne, mając na uwadze długie okresy suszy.

InPost współpracuje z miastami w ramach programu „InPost Green City”, popularyzując dobre praktyki w różnych częściach Polski. Głównym celem programu jest ograniczanie emisji CO2 i ruchu samochodowego w centrach aglomeracji. Spółka stawia na innowacje, ekologię oraz „Smart City”. Już sama idea paczkomatów wpisuje się w ideę zrównoważonego miasta, prowadzi bowiem do ograniczenia ruchu na drogach.

Firma rozbudowuje flotę aut elektrycznych, dodatkowo wykorzystuje technologię do optymalnego wyznaczania tras pokonywanych przez kurierów. Dzięki współpracy z miastami wokół paczkomatów coraz częściej kładziona jest kostka antysmogowa i stawiane są stojaki na rowery. Na urządzeniach pojawiają się czujniki powietrza, które mierzą parametry pyłów zawieszonych PM 10 i PM 2,5. Popularne stają się też nasadzenia na dachach paczkomatów asymilujące CO2 i eliminujące metale ciężkie. Taki zielony dach o powierzchni 15 metrów kwadratowych w ciągu roku produkuje tlen dla dziesięciu osób. Poza tym dach kryty papą może nagrzać się do 60–70 stopni Celsjusza, a zielony do 25–40 stopni Celsjusza.

Spółka angażuje się nie tylko we współpracę z dużymi miastami, ale też ma wkład w rozwój mniejszych miejscowości. Została partnerem konferencji Forum Miasteczek Polskich, podczas której przedstawiciele samorządów, eksperci, naukowcy i biznesmeni dyskutowali o najbardziej palących kwestiach – bezpieczeństwie energetycznym, finansowaniu inwestycji, zadaniach samorządów, edukacji czy budownictwie mieszkaniowym. InPost buduje też w mniejszych miejscowościach wiaty solarne, z których energia zasila stojące w sąsiedztwie paczkomaty, ale przeznaczana jest też na potrzeby użytkowników, instaluje ławki solarne, organizuje nasadzenia i liczne akcje edukacyjne z aktywnym udziałem młodzieży.

Droga do samowystarczalności

Jak miasta radzą sobie w praktyce? Poznań wdrożył niezwykle skuteczną politykę zagospodarowania odpadów. Składowanie na wysypisku nie jest efektywne. Ma negatywny wpływ na wody gruntowe i emisje do powietrza. W mieście postanowiono więc zbudować instalację termicznego przekształcania odpadów komunalnych, która nie tylko rozwiązuje problem śmieci (zagospodarowuje w skali roku 210 tys. ton odpadów), ale i umożliwia produkcję energii cieplnej i elektrycznej. Energia cieplna zaspokaja potrzeby mieszkańców, a elektryczna trafia do krajowego systemu elektroenergetycznego.

Ale spalanie to nie wszystko. Miasto ponad połowę odpadów komunalnych przekazuje do ponownego użycia i recyklingu. Już w 2021 r. poziom selektywnej zbiórki odpadów wyniósł ponad 40 proc. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach na 2021 r. przewidywała poziom minimum 20-proc. Rok później, w 2022 r., było to już blisko 51 proc. W mieście znajdują się trzy punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych oraz mobilny punkt selektywnego zbierania odpadów (tak zwany gratowóz). Zorganizowano także punkt „drugie życie rzeczy”, do którego przyjmowane są przedmioty nadające się do ponownego wykorzystania. W mieście działa też biokompostownia – instalacja do odzysku odpadów biodegradowalnych. W procesie fermentacji powstaje energia elektryczna i cieplna oraz kompost.

Z kolei Ostrów Wielkopolski wyznaczył sobie cel, jakim jest samowystarczalność energetyczna. W pierwszej kolejności w 2018 r. wdrożono system ekologicznej elektromobilności. Kupiono kilkanaście autobusów elektrycznych, które ładowano z wykorzystaniem zielonej energii wytwarzanej lokalnie w kogeneracji ze spalania biomasy drzewnej. Było to możliwe dzięki współpracy spółek komunalnych: Miejskiego Zakładu Komunikacji i Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego. Realizacja tej inwestycji przyniosła w samym 2019 r. ponad milion złotych oszczędności.

Następnie powołano klaster energii, w skład którego weszło ponad 50 partnerów, w tym dziewięć spółek komunalnych, firmy informatyczne, jednostka naukowa. Klaster oparty jest na własnej sieci elektroenergetycznej, co uniezależnia go od systemu krajowego i przynosi oszczędności z tytułu dystrybucji (dla mieszkańców o 15–20 proc., dla firm i instytucji nawet do 50 proc). Na koniec 2021 r. sieć miała około 30 km długości i wciąż była rozbudowywana. Dalsze plany włodarzy zakładają osiągnięcie wolumenu obrotu energią na poziomie 200 Gwh w 2024 r. i 100 proc. udziału OZE w zarządzanym miksie energii elektrycznej dzięki budowie własnych źródeł. Rynek energii w Ostrowie Wielkopolskim szacowany jest na ok. 400 mln zł rocznie. Stworzenie Ostrowskiego Rynku Energii ma umożliwić pozostawienie w mieście i portfelach lokalnych przedsiębiorców oraz mieszkańców 50 mln zł. Jednocześnie emisje dwutlenku węgla spadną o około 17,5 tys. ton rocznie. Działalność klastra umożliwia dodatkowo tworzenie nowych miejsc pracy i poprawy konkurencyjności lokalnej gospodarki.

Z kolei Niepołomice oddały do użytku ogromny park o powierzchni prawie 6 ha ulokowany niedaleko Zamku Królewskiego. Założeniem była rewitalizacja zieleni w mieście i odtworzenie ekosystemu zakola Wisły.

Teren wcześniej był bardzo zaniedbany. Wykonano dużą pracę, zasadzono aż 75 tysięcy roślin i 107 drzew, w tym także drzewa owocowe. Park podzielono na cztery strefy, w tym strefę rekreacji i strefę ciszy. Są tu deszczowe ogrody, łąki kwietne, ogrody warzywne. Pojawił się plac do trenowania koni, rozległy wybieg dla psów, domki dla jeży i hotele dla owadów. Powstał także ogród doświadczeń, gdzie umieszczono labirynt, lustro deformujące i ciemną komnatę. Udostępniono szachy terenowe. Inwestycja trwała prawie dwa lata i kosztowała niecałe 10 mln zł. Uzyskano na nią dofinansowanie w kwocie 6,6 mln zł z programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko”.

To jedynie kilka przykładów ciekawych inicjatyw, które zmieniają oblicza Polski, sprawiają, że mieszkańcom aglomeracji żyje się lepiej i bardziej komfortowo. Takich projektów jest więcej, obejmują one coraz szerszą grupę miast. Weszliśmy na zielony tor i już z niego nie zejdziemy. Polacy chcą takiego kierunku, o czym świadczą wyniki głosowań w budżetach obywatelskich. Działania edukacyjne prowadzone wśród lokalnych społeczności utrwalają w nich te potrzebę. Miasta przyszłości to miasta zielone.

—mb

Ariel Wojciechowski

ekspert. relacji partnerskich i Programu InPost Green City

W miastach można dostrzec coraz więcej zielonych inicjatyw, zarówno inicjatyw związanych z dużymi terenami zielonymi, jak i tych mających wymiar lokalny. Każde takie działanie warte jest docenienia, ponieważ realnie wpływa na poprawę jakości życia mieszkańców. Miasta coraz lepiej rozumieją potrzeby mieszkańców związane z zieloną i przyjazną przestrzenią do życia. Ważnym aspektem jest kontynuowanie działań włączających lokalne społeczności w proces decyzyjny, by czynić ich aktywnymi uczestnikami zmian.

Miasta na coraz większą skalę sięgają po dofinansowania publiczne na poziomie europejskim i krajowym oraz zawiązują współpracę z przedsiębiorcami i organizacjami pozarządowymi. Dobrymi przykładami jest łączenie sił pomiędzy kilkoma miastami. Taką inicjatywą jest m.in. City Climate Mission, w ramach której współpracuje pięć miast: Łódź, Warszawa, Wrocław, Kraków i Rzeszów, które też są miastami partnerskimi Programu InPost Green City.

Każde z tych miast ma dodatkowo utworzony fundusz, dzięki któremu firmy mogą wspierać zielone inicjatywy. Także w innych miastach są podejmowane wartościowe działania. Przykładem są chociażby zielone budżety partycypacyjne. Poza wymienionymi miastami, takie budżety są m.in. w Lublinie, Katowicach, Gdańsku i wielu innych.

Zielone zmiany to nie tylko domena dużych miast. Również mniejsze miasta jak np. Pleszew, Wyszków czy Zduńska Wola, zmieniają swoje oblicze i stają się bardziej zielone.

Program InPost Green City jest nie tylko elementem strategii rozwoju InPost, ale też programem odpowiadającym właśnie na takie potrzeby miejskich społeczności. Zrealizowaliśmy wspólnie z miastami partnerskimi ponad 60 inicjatyw. Spośród nich możemy wskazać np. farmę miejską we Wrocławiu, place zabaw w Bytomiu i Łodzi, ogrody deszczowe w Lublinie, sadzenie drzew w Krakowie, park kieszonkowy w Warszawie czy odbetonowanie placu Pamięci Narodowej w Częstochowie. W planach mamy nie tylko nowe inicjatywy, ale również współpracę z kolejnymi miastami.

To nie tylko wyraz odpowiedzialności za świat i przyrodę, ale też za zdrowie, bezpieczeństwo i samopoczucie mieszkańców. Nie bez znaczenia są też potrzeby biznesu.

Idea zielonego miasta i miasta ogrodu jest bardzo stara. Pojawiła się w 1898 r., stworzona została przez Ebenezera Howarda, brytyjskiego planistę i urbanistę. Wskazywał on, że miasta powinny charakteryzować się możliwie rozproszoną zabudową i być w jak największym stopniu zazielenione. Koncepcja miasta ogrodu popularna była na przestrzeni wieków. W oparciu o nią powstały w przeszłości także polskie miejscowości – Milanówek, Komorów i Podkowa Leśna. Teraz powraca się do niej coraz częściej.

Pozostało 94% artykułu
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Strategiczne Spotkania w Świecie Biznesu