Kobiety w położonym na granicy z Kaszmirem Sialkot w południowo-wschodnim Pakistanie dostały pracę, bo piłka nożna stała się na świecie bardzo popularna. Świadczą o tym chociażby doskonałe wyniki drużyn Japonii i Arabii Saudyjskiej, gdzie wcześniej uprawiane były inne sporty.
Początkowo szyli je mężczyźni, ale to bardzo ciężka praca, bo każda Al-Rihla jest uszyta ręcznie. Postanowiono więc zatrudnić kobiety, a mężczyźni zajęli się kontrolą jakości ich pracy. W ten sposób w Sialkot powstało przynajmniej tysiąc mniejszych i większych zakładów, które szyją piłki wszelkiego rodzaju, nie tylko futbolówki. W tym biznesie pracuje w samym Sialkot dzisiaj ponad 60 tysięcy osób, czyli mniej więcej 10 proc. wszystkich mieszkańców miasta.